Udostępnij to:

[ad_1]
O TAŚMIE KARKOWEJ.
Dlaczego tak trudno puścić głowę?
Cz. I

Każde napięcie, jakie powstaje w naszym ciele ma swoją historię, a co ważniejsze POWÓD, dla którego powstało. Zwykle funkcją powstałych taśm była ochrona i zapewnienie przetrwania w przeciążeniowych sytuacjach, kiedy SIŁA UCZUĆ, była większa niż możliwość POMIESZCZANIA.
I to właśnie jest głównym zadaniem segmentu karkowego: oddzielić głowę od emocji napływających z ciała. Najskuteczniejszą formą obrony na poziomie somatycznym w czasach, gdy nie mieliśmy wpływu na otoczenie, ani nie posiadaliśmy jeszcze wykształconych odpowiednich regulacji było ODCIĘCIE. Taśma karkowa separując głowę od reszty ciała, skutecznie ograniczała ryzyko zalania uczuciami.
Dziś aktywnie działający segment w podobny sposób nie pozwala na przepływ uczuć, ani tych z serca, ani z miednicy, ani tych w kontakcie z drugą osobą, czyniąc nas uboższymi. W ten sposób stajemy się więźniami własnej głowy, która przy pomocy taśmy karkowej świetnie kontroluje i zabezpiecza napływ emocji. Niestety nie pozwala również na chwilę puszczenia, wymuszając stale stan GOTOWOŚCI.

Marzena Barszcz
Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej.

Więcej znajdziecie Państwo w książce
„Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/


O TAŚMIE KARKOWEJ.
Dlaczego tak trudno puścić głowę?
Cz. I

Każde napięcie, jakie powstaje w naszym ciele ma swoją historię, a co ważniejsze POWÓD, dla którego powstało. Zwykle funkcją powstałych taśm była ochrona i zapewnienie przetrwania w przeciążeniowych sytuacjach, kiedy SIŁA UCZUĆ, była większa niż możliwość POMIESZCZANIA.
I to właśnie jest głównym zadaniem segmentu karkowego: oddzielić głowę od emocji napływających z ciała. Najskuteczniejszą formą obrony na poziomie somatycznym w czasach, gdy nie mieliśmy wpływu na otoczenie, ani nie posiadaliśmy jeszcze wykształconych odpowiednich regulacji było ODCIĘCIE. Taśma karkowa separując głowę od reszty ciała, skutecznie ograniczała ryzyko zalania uczuciami.
Dziś aktywnie działający segment w podobny sposób nie pozwala na przepływ uczuć, ani tych z serca, ani z miednicy, ani tych w kontakcie z drugą osobą, czyniąc nas uboższymi. W ten sposób stajemy się więźniami własnej głowy, która przy pomocy taśmy karkowej świetnie kontroluje i zabezpiecza napływ emocji. Niestety nie pozwala również na chwilę puszczenia, wymuszając stale stan GOTOWOŚCI.

Marzena Barszcz
Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej.

Więcej znajdziecie Państwo w książce
„Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/
[ad_2]

źródło