Blog – Aktualności
Najważniejszych wyborów dokonujesz, kiedy mógłbyś zrezygnować z otwartego serca,…
[ad_1] Najważniejszych wyborów dokonujesz, kiedy mógłbyś zrezygnować z otwartego serca, ale potwierdzasz wybór miłości. 🙏Drugi sezon Szkoły Modlitwy (odcinki 1-10): youtu.be/3FxVVZ3bP8E Najważniejszych wyborów dokonujesz, kiedy mógłbyś zrezygnować z otwartego serca, ale potwierdzasz wybór miłości. 🙏Drugi sezon Szkoły Modlitwy (odcinki 1-10): youtu.be/3FxVVZ3bP8E [ad_2] źródło
Układ limfatyczny, infekcje i osteopatia: perspektywa historyczna – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY
[ad_1] Układ limfatyczny, infekcje i osteopatia: perspektywa historyczna – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY Układ limfatyczny, infekcje i osteopatia: perspektywa historyczna. Poza historyczną analizą w poniższym artykule znajduje się duża ilość nazwisk lekarzy, którzy przyczynili się do naszego dzisiejszego zrozumienia układu limfatycznego. Mimo, że dla samej praktyki osteopatycznej nie maj… [ad_2] źródło
„Widzę Cię, kiedy jedziesz na terapię z dzieckiem, w czasie kiedy Twoi znajomi z…
[ad_1] „Widzę Cię, kiedy jedziesz na terapię z dzieckiem, w czasie kiedy Twoi znajomi zawożą swoje na piłkę czy balet… Widzę, że unikasz rozmowy, kiedy opowiada się o osiągnięciach i mądrości równolatków Twojego dziecka… Widzę, ile razy odmawiasz spotkań i imprez towarzyskich, bo pod opieką masz chore dziecko lub ono stresuje się w towarzystwie… Widzę, jak spędzasz całe godziny siedząc przed komputerem szukając informacji jak jeszcze pomóc Twojemu dziecku, bawiąc się w „lekarza specjalistę jednego przypadku”… Widzę, kiedy nie komentujesz, gdy ktoś przy Tobie narzeka na błahe sprawy… Widzę Twoją siłę w pozornej słabości, Siłę, o którą Ty sama nigdy się nie podejrzewałaś. Widzę jak lawirujesz między nauczycielami, terapeutami, lekarzami, którzy przecież pomagają Twojemu dziecku. Widzę, kiedy wstajesz każdego ranka, by robić znów wszystko od początku, po kolejnej chaotycznej nocy… Widzę, kiedy stoisz na krawędzi przepaści, ale nie spadasz, bo to nie Ty walczysz o życie… Wiem, że czasem czujesz się niewidzialna, bo Twoje życie to życie dziecka i te oba funkcjonują jak jedno… Widzę, że mimo wszystko, Ty zawsze pchasz do przodu, bo w każdej minucie decydujesz się zrobić wszystko, co w Twojej mocy, by zapewnić najlepszą opiekę w domu, najlepszą terapię, lekarzy, sprzęt… W te dni, kiedy zastanawiasz się, czy dasz jeszcze radę, chcę żebyś wiedziała, że Cię widzę. Chcę żebyś wiedziała, że warto, że nie jesteś sama, że jesteś piękna, że miłość jest najważniejsza, a Ty jesteś w tym najlepsza. W chwilach kiedy jest dobrze, kiedy widzisz poprawę i razem coś zwyciężacie, wiem że to dzięki Waszej ciężkiej pracy i jestem z Was dumna… Jakkolwiek wyglądał Twój dzień, wiedz, że wszystko robisz dobrze. Widzę Cię ❤️ ” [ Tekst Alethea Mshar, tłumaczony przez Ja i mój brat ] „Widzę Cię, kiedy jedziesz na terapię z dzieckiem, w czasie kiedy Twoi znajomi zawożą swoje na piłkę czy balet… Widzę, że unikasz rozmowy, kiedy opowiada się o osiągnięciach i mądrości równolatków Twojego dziecka… Widzę, ile razy odmawiasz spotkań i imprez towarzyskich, bo pod opieką masz chore dziecko lub ono stresuje się w towarzystwie… Widzę, jak spędzasz całe godziny siedząc przed komputerem szukając informacji jak jeszcze pomóc Twojemu dziecku, bawiąc się w „lekarza specjalistę jednego przypadku”… Widzę, kiedy nie komentujesz, gdy ktoś przy Tobie narzeka na błahe sprawy… Widzę Twoją siłę w pozornej słabości, Siłę, o którą Ty sama nigdy się nie podejrzewałaś. Widzę jak lawirujesz między nauczycielami, terapeutami, lekarzami, którzy przecież pomagają Twojemu dziecku. Widzę, kiedy wstajesz każdego ranka, by robić znów wszystko od początku, po kolejnej chaotycznej nocy… Widzę, kiedy stoisz na krawędzi przepaści, ale nie spadasz, bo to nie Ty walczysz o życie… Wiem, że czasem czujesz się niewidzialna, bo Twoje życie to życie dziecka i te oba funkcjonują jak jedno… Widzę, że mimo wszystko, Ty zawsze pchasz do przodu, bo w każdej minucie decydujesz się zrobić wszystko, co w Twojej mocy, by zapewnić najlepszą opiekę w domu, najlepszą terapię, lekarzy, sprzęt… W te dni, kiedy zastanawiasz się, czy dasz jeszcze radę, chcę żebyś wiedziała, że Cię widzę. Chcę żebyś wiedziała, że warto, że nie jesteś sama, że jesteś piękna, że miłość jest najważniejsza, a Ty jesteś w tym najlepsza. W chwilach kiedy jest dobrze, kiedy widzisz poprawę i razem coś zwyciężacie, wiem że to dzięki Waszej ciężkiej pracy i jestem z Was dumna… Jakkolwiek wyglądał Twój dzień, wiedz, że wszystko robisz dobrze. Widzę Cię ❤️ ” [ Tekst Alethea Mshar, tłumaczony przez Ja i mój brat ] [ad_2] źródło
Shock and trauma have profound and fundamental effects, with far reaching conseq…
[ad_1] Shock and trauma have profound and fundamental effects, with far reaching consequences. Cranio-Sacral Therapy is probably the most effective means of treating shock and trauma and releasing them from the system, cst has the potential to transform lives! „We have a built in capacity to recover from overwhelming experiences, what CST does is harness and encourage the body’s ability to do just that.” Cathy Cremer #craniosacraltherapy #craniosacral #traumasurvivors #traumahealing Shock and trauma have profound and fundamental effects, with far reaching consequences. Cranio-Sacral Therapy is probably the most effective means of treating shock and trauma and releasing them from the system, cst has the potential to transform lives! „We have a built in capacity to recover from overwhelming experiences, what CST does is harness and encourage the body’s ability to do just that.” Cathy Cremer #craniosacraltherapy #craniosacral #traumasurvivors #traumahealing [ad_2] źródło
Czym jest i do czego służy kompresja komory czwartej cz.1 – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY
[ad_1] Czym jest i do czego służy kompresja komory czwartej cz.1 – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY „Jeśli nie wiesz, co jeszcze zrobić, ściśnij czwartą komorę. Fizjologiczne skutki kompresji są i idą bardzo daleko.” (W.G. Sutherland) „Dr Sutherland często powtarzał, że nikt nie jest zbyt chory na kompresje czwartej komory, a jeśli nie wiesz, co jeszcze zrobić, wybierz tę metod… [ad_2] źródło
Scientists discovered how this fluid cleans your brain as you sleep, removing to…
[ad_1] [fb_vid id=”303602297552468″]Scientists discovered how this fluid cleans your brain as you sleep, removing toxins that could cause Alzheimer’s (Via: @Seeker) [ad_2] źródło
Drodzy Pacjenci do 17.09.2020 przebywam na urlopie️ Pozdrawiam Was serdecznie. D…
[ad_1] Drodzy Pacjenci❤ do 17.09.2020 przebywam na urlopie🐶☀️🏞⛰🙂 Pozdrawiam Was serdecznie. Do zobaczenia🙂[fb_vid id=”2703367136642731″] [ad_2] źródło
Cranio-Sacral Therapy enhances the body’s natural healing ability and restores h…
[ad_1] Cranio-Sacral Therapy enhances the body’s natural healing ability and restores health and integration of body, mind and spirit. It can enhance health in any circumstances – from new born babies to the elderly, from birth patterns, injury, illness, severe trauma, and all the many stresses and strains of life, both physical and emotional, often resolving issues that are not helped by other means. It is a profoundly transformative process. Have you experienced Cranio-Sacral Therapy? #mindandbodywellness #craniosacraltherapy Cranio-Sacral Therapy enhances the body’s natural healing ability and restores health and integration of body, mind and spirit. It can enhance health in any circumstances – from new born babies to the elderly, from birth patterns, injury, illness, severe trauma, and all the many stresses and strains of life, both physical and emotional, often resolving issues that are not helped by other means. It is a profoundly transformative process. Have you experienced Cranio-Sacral Therapy? #mindandbodywellness #craniosacraltherapy [ad_2] źródło
Dotyk terapeutyczny – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY
[ad_1] Dotyk terapeutyczny – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY Artykuł na podstawie książki Life In Motion autorstwa jednego z mistrzów osteopatii, Rollina Beckera Kilka słów o autorze Rollin Becker urodził się w rodzinie osteopatycznej w 1910. Jego ojciec był wykładowcą osteopatii i bliskim współpracownikiem Andrew Taylor Stilla. Becker w 19… [ad_2] źródło
Kość gnykowa – czy na pewno wiesz jak i po co miałbyś jej szukać? – Fizjopassion
[ad_1] https://fizjopassion.pl/kosc-gnykowa/ Kość gnykowa – czy na pewno wiesz jak i po co miałbyś jej szukać? – Fizjopassion Kość gnykowa to niepozorny łącznik wielu systemów, któremu warto przyjrzeć się z bliska. Zróbmy to razem w dzisiejszym wpisie na blogu! [ad_2] źródło
Trauma porodu – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY
[ad_1] Trauma porodu – STILL ACADEMY OF OSTEOPATHY Natura i przebieg Twojego porodu może być jednym z najważniejszych czynników decydujących o Twojej całej przyszłości – czy na lepsze, czy na gorsze, czy jako wpływ pozytywny albo negatywny – wydarzenia z momentu porodu wpływają nie tylko twoje niemowlęctwo lub dzieciństwo, ale istot… [ad_2] źródło
Within quantum physics it is now well established that there is a universal fiel…
[ad_1] Within quantum physics it is now well established that there is a universal field (Higgs 1964) within which everything exists and interacts – every galaxy, star, planet, solid object, living being, molecule, atom, subatomic particle – guided by the electro-magnetic and other fundamental forces which underlie all interactions throughout the universe. In cranio-sacral integration, we also recognise a universal field, a unifying matrix within which life on earth has come into being, and each one of us exists as an individual matrix within this wider matrix. Just as in the oceans, sea creatures exist as individual creatures within the oceanic matrix, so we, as human beings, exist as individuals within the universal energetic matrix that surrounds us. We are formed embryologically, developed, maintained and sustained by the biodynamic forces within that field, and every cell, atom, and subatomic particle within our body is an integral part of that wider field. #universalmatrix #energy #craniosacraltherapy Within quantum physics it is now well established that there is a universal field (Higgs 1964) within which everything exists and interacts – every galaxy, star, planet, solid object, living being, molecule, atom, subatomic particle – guided by the electro-magnetic and other fundamental forces which underlie all interactions throughout the universe. In cranio-sacral integration, we also recognise a universal field, a unifying matrix within which life on earth has come into being, and each one of us exists as an individual matrix within this wider matrix. Just as in the oceans, sea creatures exist as individual creatures within the oceanic matrix, so we, as human beings, exist as individuals within the universal energetic matrix that surrounds us. We are formed embryologically, developed, maintained and sustained by the biodynamic forces within that field, and every cell, atom, and subatomic particle within our body is an integral part of that wider field. #universalmatrix #energy #craniosacraltherapy [ad_2] źródło
W biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej, terapeuta uczy się dokonywać menta…
[ad_1] 💞 W biodynamicznej terapii czaszkowo-krzyżowej, terapeuta uczy się dokonywać mentalnej zmiany, od analitycznego sposobu rozumowania, decydowania o tym, co należy zrobić dla innej osoby, stosowania technik — do sposobu rozumowania, który jest otwarty, szeroki i całościowy, w którym pracuje z głębszymi siłami działającymi w naszym ludzkim systemie. Te głębiej uporządkowane siły życia zostały nazwane przez dr. Williama Sutherlanda Pierwotnym Oddechem ( ang. Primary Respiration). Są to uniwersalne siły powstające w wyniku tego, co nazwał Oddechem Życia (ang. Breath of Life) – głęboka, twórcza, duchowa obecność, której funkcją i intencją wydaje się być utrzymanie kreatywności i połączenia ze źródłem kreatywności. Niezwykłe. Oddech Życia jest świętą obecnością, która leży u podstaw całego stworzenia. Jest to doświadczenie otwierające serce, a gdyby Oddech Życia miał jakąś walutę …jak dolary, euro czy funty, jego walutą byłaby miłość, doświadczenie, w którym zdajesz sobie sprawę, że we wszystkim obecne jest głębokie współczucie. Życie nie może zaistnieć bez uwarunkowań, jest to potężna granica dla nas wszystkich, a w samym środku naszych uwarunkowań, naszego cierpienia, naszych radości, naszych smutków, naszych potrzeb, u ich podstaw leży głębokie poczucie obecności i współczucia, rezonujące zrozumienie i połączenie, równość i pokój, które leżą u podstaw tego uwarunkowania — wszystkie przejawy Oddechu Życia, ta święta Obecność, która generuje twórcze siły, które organizują życie i formę, którą dr Sutherland nazwał Pierwotnym Oddychaniem. An overview of Craniosacral Biodynamics with Franklyn Sills transkrypcja z fragmentu nagrania wideo #czaszkowokrzyżowa #biodynamika #primaryrespiration #pierwotnyoddech #oddechżycia [ad_2] źródło
The bony vertebral column, lined with dura, arachnoid and pia mater contains and…
[ad_1] The bony vertebral column, lined with dura, arachnoid and pia mater contains and protects the vital spinal cord. It allows the passage of the spinal nerves, emanating from the spinal cord and penetrating the membranes to pass out through the intervertebral foramina to supply the organs, muscles, glands and other peripheral structures throughout the body. The flow of vitality runs through this vital core from sacrum to cranium and cranium to sacrum, thereby enabling the flow of vitality to all parts of the system. Ensuring a healthy, balanced, freely mobile, well-integrated spine is fundamental to health. #craniosacraltherapy #anatomy #lifeforce The bony vertebral column, lined with dura, arachnoid and pia mater contains and protects the vital spinal cord. It allows the passage of the spinal nerves, emanating from the spinal cord and penetrating the membranes to pass out through the intervertebral foramina to supply the organs, muscles, glands and other peripheral structures throughout the body. The flow of vitality runs through this vital core from sacrum to cranium and cranium to sacrum, thereby enabling the flow of vitality to all parts of the system. Ensuring a healthy, balanced, freely mobile, well-integrated spine is fundamental to health. #craniosacraltherapy #anatomy #lifeforce [ad_2] źródło
Still-learning-osteo
[ad_1] ❤ Still-learning-osteo Fotorelacja ze szkolenia z Katherine Ukleja „The Belly – Motion and Emotion”, marzec 2020 [ad_2] źródło
Spektrum zastosowania terapii czaszkowo-krzyżowej jest bardzo szerokie, a sam za…
[ad_1] Spektrum zastosowania terapii czaszkowo-krzyżowej jest bardzo szerokie, a sam zabieg oddziałuje na wiele partii naszego organizmu. Najczęściej jednak terapię czaszkowo-krzyżową stosujemy w: walce z bólem: kręgosłupa, pleców, barków, głowy, pomocy w problemach związanych z: depresją , lękiem, traumą, lub fobią, zwalczaniu: bezsenności, nerwic, przemęczenia związanego z bezsennością, kłopotach z: koncentracją, nadpobudliwością – szczególnie u dzieci i młodzieży uczącej się, problemy z motoryką oczu (zez), problemy ortodontyczne, urazy okołoporodowe u matki i dziecka, nawracające zapalenia zatok i uszu, urazy powypadkowe, autyzm, porażenie mózgowe, zespół Downa. www.terapiewysocka.pl [ad_2] źródło
Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka updated their cover photo.
[ad_1] Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka updated their cover photo. [ad_2] źródło
Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka updated their profile picture.
[ad_1] Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka updated their profile picture. [ad_2] źródło
Stillness is one of the most essential components of the cranio-sacral process. …
[ad_1] Stillness is one of the most essential components of the cranio-sacral process. It arises in many different forms from stillness in the patient and the practitioner to points of stillness and dynamic stillness, all are quintessentially vital. Stillness is one of the most essential components of the cranio-sacral process. It arises in many different forms from stillness in the patient and the practitioner to points of stillness and dynamic stillness, all are quintessentially vital. [ad_2] źródło
The pineal gland is approximately the size of a pea, but in the shape of a pine-…
[ad_1] The pineal gland is approximately the size of a pea, but in the shape of a pine-cone, it is located in the pineal recess, deep in the centre of the brain. Its function is still unclear but it appears to have a regulatory effect on the whole endocrine system. It produces the hormone melantonin which induces sleepiness. It is secreted during darkness, sleep and deep relaxation and consequently the pineal gland appears to be involved with sleep-wake mechanisms, insomnia and the effect of jet-lag. Cranio-Sacral therapists dealing with a patient who has sleep issues for example, may place their intention and awareness on the pineal gland to release any restrictions felt in the gland or surrounding areas. Much has been written about the pineal gland as the “third eye” for many reasons, including its location deep in the brain and its connection to light. Many have suggested that it serves as a metaphysical connection between the physical and spiritual worlds. The pineal gland is approximately the size of a pea, but in the shape of a pine-cone, it is located in the pineal recess, deep in the centre of the brain. Its function is still unclear but it appears to have a regulatory effect on the whole endocrine system. It produces the hormone melantonin which induces sleepiness. It is secreted during darkness, sleep and deep relaxation and consequently the pineal gland appears to be involved with sleep-wake mechanisms, insomnia and the effect of jet-lag. Cranio-Sacral therapists dealing with a patient who has sleep issues for example, may place their intention and awareness on the pineal gland to release any restrictions felt in the gland or surrounding areas. Much has been written about the pineal gland as the “third eye” for many reasons, including its location deep in the brain and its connection to light. Many have suggested that it serves as a metaphysical connection between the physical and spiritual worlds. [ad_2] źródło
THE FOURTH FUNCTION of POTENCY The Potency of the Breath of Life is our gateway…
[ad_1] THE FOURTH FUNCTION of POTENCY The Potency of the Breath of Life is our gateway into the therapeutic interchange which takes place in BCST sessions. Sutherland told us that the Potency was intelligent and that you could rely on it to do the work for you without using any external force. Becker noted that the Potency condensed at sites of affliction and by doing so it contained the damage and maintained the best possible conditions for the whole person. Franklyn Sills distilled these notions into the Three Functions of Potency: Organizational, Protective and Healing. My observation is that the Potency serves another function, and Adaptive function. In its Adaptive function, the Potency embraces and accommodates the moment to moment stream of experience that pervades our individual biographies. It makes us fit for life. It bestows resilience. [ad_2] źródło
The sacrum, as the name cranio-sacral therapy suggests, is fundamental to cranio…
[ad_1] The sacrum, as the name cranio-sacral therapy suggests, is fundamental to cranio-sacral work, it is a powerhouse of cranio-sacral energy. Therapists use the sacrum as a contact point as it is one of the principal avenues of access to the spine, the midline and the deepest core of the system. Free mobility of the sacrum is fundamental to the free and potent expression of vitality through the whole system. Visit www.ccst.co.uk to find out more. The sacrum, as the name cranio-sacral therapy suggests, is fundamental to cranio-sacral work, it is a powerhouse of cranio-sacral energy. Therapists use the sacrum as a contact point as it is one of the principal avenues of access to the spine, the midline and the deepest core of the system. Free mobility of the sacrum is fundamental to the free and potent expression of vitality through the whole system. Visit www.ccst.co.uk to find out more. [ad_2] źródło
Teoria Poliwagalna i nerw błędny w rozumieniu reakcji potraumatycznych
[ad_1] Teoria Poliwagalna i nerw błędny w rozumieniu reakcji potraumatycznych Teoria Poliwagalna i rola nerwu błędnego są kluczowe w rozumieniu i terapii osób po zdarzeniach traumatycznych, z diagnozą PTSD, Complex – PTSD i dysocjacją [ad_2] źródło
THE INVISIBLE REALITIES Next in this quote series here is one from Laurens van …
[ad_1] THE INVISIBLE REALITIES Next in this quote series here is one from Laurens van der Post “Man’s awareness since the Reformation has been so narrowed that it has become almost entirely a rational process associated with the outside, the so-called physical, objective world. The invisible realities are no longer real. This narrowed awareness rejects all sorts of things that make up the totality of the human spirit: intuition, instincts and feelings….” The medium of touch gives us direct access to these 'invisible realities’, unfathomable to our rational mind #cool_quotes THE INVISIBLE REALITIES Next in this quote series here is one from Laurens van der Post “Man’s awareness since the Reformation has been so narrowed that it has become almost entirely a rational process associated with the outside, the so-called physical, objective world. The invisible realities are no longer real. This narrowed awareness rejects all sorts of things that make up the totality of the human spirit: intuition, instincts and feelings….” The medium of touch gives us direct access to these 'invisible realities’, unfathomable to our rational mind #cool_quotes [ad_2] źródło
Adapting craniosacral therapy to treat horses | Acta Veterinaria Brno
[ad_1] Artykuł o terapii czaszkowo-krzyżowej dla 🐎🐎🐎 https://actavet.vfu.cz/86/1/0075/ Adapting craniosacral therapy to treat horses | Acta Veterinaria Brno Acta Veterinaria Brunensis, the scientific journal of the University of Veterinary and Pharmaceutical Sciences in Brno, Czech Republic [ad_2] źródło
Great image of the circulatory system and peripheral nervous system from www.ana…
[ad_1] Great image of the circulatory system and peripheral nervous system from www.anatomynext.com Anatomically the nervous system can be divided into two parts, the central nervous system (CNS) and the peripheral nervous system (PNS). The CNS consists of the brain, brainstem and spinal cord. The Peripheral Nervous System consists of peripheral nerves passing out from the central nervous system to other parts of the body (the periphery). It is further divided into the cranial nerves – which arise within the cranium and spinal nerves which arise from the spinal cord. Great image of the circulatory system and peripheral nervous system from www.anatomynext.com Anatomically the nervous system can be divided into two parts, the central nervous system (CNS) and the peripheral nervous system (PNS). The CNS consists of the brain, brainstem and spinal cord. The Peripheral Nervous System consists of peripheral nerves passing out from the central nervous system to other parts of the body (the periphery). It is further divided into the cranial nerves – which arise within the cranium and spinal nerves which arise from the spinal cord. [ad_2] źródło
Webinar z Claudia Knox D.O. Wsparcie osteopatyczne w samodzielnym powrocie do z…
[ad_1] [fb_vid id=”2879317368822493″]Webinar z 👉 Claudia Knox D.O. 💥Wsparcie osteopatyczne w samodzielnym powrocie do zdrowia – koncepcje terapeutyczne infekcji wirusowych [ad_2] źródło
JAK POWSTAJE TAŚMA KARKOWA? Cz. II Wyobraźmy sobie sytuacje, w których: • Chowa…
[ad_1] JAK POWSTAJE TAŚMA KARKOWA? Cz. II Wyobraźmy sobie sytuacje, w których: • Chowamy głowę w ramiona bojąc się uderzenia, nasze oczy pozostają rozszerzone (taśma wzrokowa), twarz zastyga w przerażeniu, serce bija jak oszalałe, lęk podchodzi do gardła, nogi drżą: STOP KLATKA- CIĘCIE! Znieruchomienie pozostaje w naszej twarzy, oddech jest spłycony, ale nie musimy już czuć całego lęku przechodzącego przez ciało, oddzieliliśmy się od nieprzyjemnych uczuć. Za każdym razem, kiedy się przestraszymy, wyuczone ODCIĘCIE zadziała- mięśnie karku się obkurczą- zamieramy odłączając się od uczuć przepływających przez nasze ciało. Lub • Czujemy strach, ale czujemy też złość, że musimy się bać. Wysuwamy brodę do przodu gotując się do ataku, ale lęk przed odwetem jest silniejszy i musimy zablokować naszą złość- ZATRZYMANIE! Mięśnie karku są skrócone, żwacze napięte (taśma oralna), duży ładunek w mięśniach pulsuje. Powstaje nagromadzenie, które nie ma ujścia. Zastygamy z ładunkiem. Lub • To co nas spotyka jest tak ZALEWAJĄCE przerażeniem, że odchylamy głowę lekko w bok i tak już zostajemy, patrząc jakby z boku na nasze ciało, a w zasadzie ono już nie jest wtedy nasze: TO NIE JA TO CZUJĘ! Lub • Jesteśmy zranieni i dumnie unosimy podbródek nad bólem, który płynie z naszego serca- JESTEM PO NAD TYM, TO NIE MÓJ BÓL, TO NIE MNIE BOLI! Lub • Wycofujemy głowę do tyłu, usztywniając kark dumnie i honorowo: NIE UGNĘ SIĘ! Odpowiedź napięciową na te wszystkie sytuacje znajdziemy właśnie w karku. Ludzie na różne sposoby opisują doznania płynące z taśmy karkowej: „mam głowę nabitą na pal”, „zamiast karku mam betonowy kołnierz”, „jak ruszę głową to może mi odpaść”, „mój kark jest sztywny lub złamany”, „moja głowa jest oddzielona od reszty ciała”. Jeśli te opisy połączymy z powyższymi przykładami powstaje spójny obraz, który możemy rozumieć nie tylko jako reakcję przeciążeniową, ale również uwzględniając emocjonalno-nerwową pamięć ciała. OBJAWY Siła oddziaływania tego segmentu jest olbrzymia. Objawy medyczne, jakich możemy się spodziewać, są bardzo wszechstronne: od bólów karku, sztywności, zawrotów i bólów głowy, zaburzeń widzenia, pieczenia okolic łopatek, drętwienia rąk, bezwładu w ciele itd. Marzena Barszcz Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ JAK POWSTAJE TAŚMA KARKOWA? Cz. II Wyobraźmy sobie sytuacje, w których: • Chowamy głowę w ramiona bojąc się uderzenia, nasze oczy pozostają rozszerzone (taśma wzrokowa), twarz zastyga w przerażeniu, serce bija jak oszalałe, lęk podchodzi do gardła, nogi drżą: STOP KLATKA- CIĘCIE! Znieruchomienie pozostaje w naszej twarzy, oddech jest spłycony, ale nie musimy już czuć całego lęku przechodzącego przez ciało, oddzieliliśmy się od nieprzyjemnych uczuć. Za każdym razem, kiedy się przestraszymy, wyuczone ODCIĘCIE zadziała- mięśnie karku się obkurczą- zamieramy odłączając się od uczuć przepływających przez nasze ciało. Lub • Czujemy strach, ale czujemy też złość, że musimy się bać. Wysuwamy brodę do przodu gotując się do ataku, ale lęk przed odwetem jest silniejszy i musimy zablokować naszą złość- ZATRZYMANIE! Mięśnie karku są skrócone, żwacze napięte (taśma oralna), duży ładunek w mięśniach pulsuje. Powstaje nagromadzenie, które nie ma ujścia. Zastygamy z ładunkiem. Lub • To co nas spotyka jest tak ZALEWAJĄCE przerażeniem, że odchylamy głowę lekko w bok i tak już zostajemy, patrząc jakby z boku na nasze ciało, a w zasadzie ono już nie jest wtedy nasze: TO NIE JA TO CZUJĘ! Lub • Jesteśmy zranieni i dumnie unosimy podbródek nad bólem, który płynie z naszego serca- JESTEM PO NAD TYM, TO NIE MÓJ BÓL, TO NIE MNIE BOLI! Lub • Wycofujemy głowę do tyłu, usztywniając kark dumnie i honorowo: NIE UGNĘ SIĘ! Odpowiedź napięciową na te wszystkie sytuacje znajdziemy właśnie w karku. Ludzie na różne sposoby opisują doznania płynące z taśmy karkowej: „mam głowę nabitą na pal”, „zamiast karku mam betonowy kołnierz”, „jak ruszę głową to może mi odpaść”, „mój kark jest sztywny lub złamany”, „moja głowa jest oddzielona od reszty ciała”. Jeśli te opisy połączymy z powyższymi przykładami powstaje spójny obraz, który możemy rozumieć nie tylko jako reakcję przeciążeniową, ale również uwzględniając emocjonalno-nerwową pamięć ciała. OBJAWY Siła oddziaływania tego segmentu jest olbrzymia. Objawy medyczne, jakich możemy się spodziewać, są bardzo wszechstronne: od bólów karku, sztywności, zawrotów i bólów głowy, zaburzeń widzenia, pieczenia okolic łopatek, drętwienia rąk, bezwładu w ciele itd. Marzena Barszcz Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ [ad_2] źródło
O TAŚMIE KARKOWEJ. Dlaczego tak trudno puścić głowę? Cz. I Każde napięcie, jaki…
[ad_1] O TAŚMIE KARKOWEJ. Dlaczego tak trudno puścić głowę? Cz. I Każde napięcie, jakie powstaje w naszym ciele ma swoją historię, a co ważniejsze POWÓD, dla którego powstało. Zwykle funkcją powstałych taśm była ochrona i zapewnienie przetrwania w przeciążeniowych sytuacjach, kiedy SIŁA UCZUĆ, była większa niż możliwość POMIESZCZANIA. I to właśnie jest głównym zadaniem segmentu karkowego: oddzielić głowę od emocji napływających z ciała. Najskuteczniejszą formą obrony na poziomie somatycznym w czasach, gdy nie mieliśmy wpływu na otoczenie, ani nie posiadaliśmy jeszcze wykształconych odpowiednich regulacji było ODCIĘCIE. Taśma karkowa separując głowę od reszty ciała, skutecznie ograniczała ryzyko zalania uczuciami. Dziś aktywnie działający segment w podobny sposób nie pozwala na przepływ uczuć, ani tych z serca, ani z miednicy, ani tych w kontakcie z drugą osobą, czyniąc nas uboższymi. W ten sposób stajemy się więźniami własnej głowy, która przy pomocy taśmy karkowej świetnie kontroluje i zabezpiecza napływ emocji. Niestety nie pozwala również na chwilę puszczenia, wymuszając stale stan GOTOWOŚCI. Marzena Barszcz Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ O TAŚMIE KARKOWEJ. Dlaczego tak trudno puścić głowę? Cz. I Każde napięcie, jakie powstaje w naszym ciele ma swoją historię, a co ważniejsze POWÓD, dla którego powstało. Zwykle funkcją powstałych taśm była ochrona i zapewnienie przetrwania w przeciążeniowych sytuacjach, kiedy SIŁA UCZUĆ, była większa niż możliwość POMIESZCZANIA. I to właśnie jest głównym zadaniem segmentu karkowego: oddzielić głowę od emocji napływających z ciała. Najskuteczniejszą formą obrony na poziomie somatycznym w czasach, gdy nie mieliśmy wpływu na otoczenie, ani nie posiadaliśmy jeszcze wykształconych odpowiednich regulacji było ODCIĘCIE. Taśma karkowa separując głowę od reszty ciała, skutecznie ograniczała ryzyko zalania uczuciami. Dziś aktywnie działający segment w podobny sposób nie pozwala na przepływ uczuć, ani tych z serca, ani z miednicy, ani tych w kontakcie z drugą osobą, czyniąc nas uboższymi. W ten sposób stajemy się więźniami własnej głowy, która przy pomocy taśmy karkowej świetnie kontroluje i zabezpiecza napływ emocji. Niestety nie pozwala również na chwilę puszczenia, wymuszając stale stan GOTOWOŚCI. Marzena Barszcz Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ [ad_2] źródło
Prof. Olle Johansson: Zakłócenie układu odpornościowego przez pola elektromagnetyczne – potencjalnie podstawowa przyczyna uszkodzenia komórek oraz redukcji naprawy tkanek, która może prowadzić do chorób – RaForest
[ad_1] https://raforest.com/2020/02/03/prof-olle-johansson-zaklocenie-ukladu-odpornosciowego-przez-pola-elektromagnetyczne-potencjalnie-podstawowa-przyczyna-uszkodzenia-komorek-oraz-redukcji-naprawy-tkanek-ktora-moze-prowadzic-do-chor/ Prof. Olle Johansson: Zakłócenie układu odpornościowego przez pola elektromagnetyczne – potencjalnie podstawowa przyczyna uszkodzenia komórek oraz redukcji naprawy tkanek, która może prowadzić do chorób – RaForest artykuł Prof. Olle Johansson: Zakłócenie układu odpornościowego przez pola elektromagnetyczne – potencjalnie podstawowa przyczyna uszkodzenia komórek oraz redukcji naprawy tkanek, która może prowadzić do chorób Posted on3 lutego 20203 lutego 2020AuthorKuba Profesor Olle Johanson opubliko… [ad_2] źródło
TYDZIEŃ MÓZGU #3 Warto w tym tygodniu mózgu przybliżyć funkcje kory mózgowej i…
[ad_1] 🔴TYDZIEŃ MÓZGU 🔴 #3 Warto w tym tygodniu mózgu przybliżyć funkcje kory mózgowej i móżdżku Kora mózgowa dzieli się na cztery parzyste płaty, z których każdy pełni swoją funkcję. To tutaj zachodzą wszystkie wyższe umiejętności umysłowe. Kto ma ochotę się trochę odmóżdżyć? Przecież nie można żyć tylko i wyłącznie jednym tematem😜 Dlaczego? Ponieważ nasz mózg do rozwoju potrzebuje RÓŻNORODNOŚCI 🙂 [ad_2] źródło
is a multiple of 108 (108 x 4 = 432). Since 432 is based on 108, an anointed nu…
[ad_1] https://globalna.info/2020/03/13/czestotliwosci-solfeggio-741-hz-leczaca-wirusy-bakterie-i-grzyby/ 432 is a multiple of 108 (108 x 4 = 432). Since 432 is based on 108, an anointed number, and since the biology of our existence is defined by the pure cascading rations of the Fibonacci Sequence. It gives credence to the fact that 432 cycles per second does speak directly to our cells. Jain 108 Image: The Musical Spiral of Frequency, Color, and Light Photo by Shen Hui Zhang – Spirit Light Arc [ad_2] źródło
The Difference Between Western and Eastern Medicine
[ad_1] The Difference Between Western and Eastern Medicine The distance between modern Western medicine and Traditional Eastern medicine is best illustrated as treating a machine versus tending to a garden. Discover what that really means… [ad_2] źródło
Wspaniały NauczycielKatherine Ukleja.Dziękuję
[ad_1] Wspaniały Nauczyciel❤Katherine Ukleja🌹🌹🌹.Dziękuję [ad_2] źródło
W dłoniachKatherine Ukleja. THE BELLY – MOTION AND EMOTION (BRZUCH – RUCH I EM…
[ad_1] W dłoniach❤Katherine Ukleja😍. THE BELLY – MOTION AND EMOTION (BRZUCH – RUCH I EMOCJE). Biodynamiczne podejście do narządów jamy brzusznej oraz mnogości ich funkcji. Czterodniowe szkolenie z osteopatą Katherine Ukleja DO RCST BCST – wpływową i cenioną na całym świecie wykładowczynią wśród terapeutów czaszkowo-krzyżowych. “Bez względu na to, czy nasi pacjenci mają zaburzenia trawienia, czy trudności emocjonalne, brzuch zasługuje na szczególną uwagę. Trzewny system nerwowy – masywna sieć nerwów w ścianach przewodu pokarmowego – funkcjonuje jako ewolucyjnie starszy „mózg” i stale komunikuje się z „nowym” mózgiem w głowie. W ten sposób jelita są kluczowe dla naszych reakcji emocjonalnych oraz naszych „przeczuć”, które stanowią podstawę naszego podejmowania decyzji, naszych relacji, naszych nastrojów i cech osobowości. Są one również głównym czynnikiem wpływającym na globalny społeczny układ nerwowy.” info@still-learning-osteo.com [ad_2] źródło
película que muestra el desarrollo embrionario
[ad_1] https://m.youtube.com/watch?fbclid=IwAR2qypJ-nnT7m1LPUPNOh2qfKjJAkWcChxMn6laRGtagARtBbReN3_uLPvs&v=bI8FCVsN9So Espectacular película que muestra el desarrollo embrionario [ad_2] źródło
Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka is at Health Place.
[ad_1] Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka is at Health Place. [ad_2] źródło
Transform your life with Cranio-Sacral Therapy! www.ccst.co.uk
[ad_1] [fb_vid id=”655695005242285″]Transform your life with Cranio-Sacral Therapy!💫 www.ccst.co.uk [ad_2] źródło
Genialna lekcja anatomii! Podoba Wam się? Autor rysunków ️ Danny Quirk Artwor…
[ad_1] [fb_vid id=”1496097033883298″]Genialna lekcja anatomii! 💪🏻💀 Podoba Wam się? 😜 Autor rysunków ➡️ Danny Quirk Artwork [ad_2] źródło
PolyVagal Theory: According to Dr Stephen Porges’ polyvagal theory, the vagus n…
[ad_1] PolyVagal Theory: According to Dr Stephen Porges’ polyvagal theory, the vagus nerve, formerly considered to be one functional unit, can now be seen to have two divisions, separate in structure, distribution and function, and arising from different nuclei in the medulla: – an old vagus, concerned with primitive survival strategies, found in primitive vertebrates – a new vagus, utilizing more sophisticated strategies, which has evolved in mammals This means that the autonomic nervous system, conventionally regarded as a two-division system – sympathetic and parasympathetic, either balancing each other or in conflict with each other and carrying out basic survival strategies – can now be perceived as having three levels of activity – one sympathetic and two parasympathetic – enabling different responses, which take precedence over each other according to circumstances. – the new parasympathetic division enables a more sophisticated response to circumstances (particularly adverse circumstances) using communication strategies where possible – speech, facial expressions, eye contact, listening – as a means of dealing with the situation – where this is not effective or appropriate, the system will turn to sympathetic responses of fight and flight, as the next step in the defence mechanism – where this becomes impossible, the system resorts to the old primitive parasympathetic division, leading to a freeze response, in order to protect itself. Ideally, the response to demanding circumstances, threats, and challenges will progress through those three levels of response, engaging through communication where possible and only resorting to the other levels where necessary. However, patients with a disturbed vagus may be unable to activate the ventral vagus response effectively, and may therefore automatically go into fight-flight or freeze response. This may apply to those with autism, hyperactivity bipolar disorder, or anxiety. In autism, the nervous system’s inability to process information means that the level of stimulation is such that the system becomes overwhelmed and withdraws into a dorsal vagal level of freeze state. Extract taken from Face to Face with the Face by Thomas Attlee. Image from Tracey Farrell. PolyVagal Theory: According to Dr Stephen Porges’ polyvagal theory, the vagus nerve, formerly considered to be one functional unit, can now be seen to have two divisions, separate in structure, distribution and function, and arising from different nuclei in the medulla: – an old vagus, concerned with primitive survival strategies, found in primitive vertebrates – a new vagus, utilizing more sophisticated strategies, which has evolved in mammals This means that the autonomic nervous system, conventionally regarded as a two-division system – sympathetic and parasympathetic, either balancing each other or in conflict with each other and carrying out basic survival strategies – can now be perceived as having three levels of activity – one sympathetic and two parasympathetic – enabling different responses, which take precedence over each other according to circumstances. – the new parasympathetic division enables a more sophisticated response to circumstances (particularly adverse circumstances) using communication strategies where possible – speech, facial expressions, eye contact, listening – as a means of dealing with the situation – where this is not effective or appropriate, the system will turn to sympathetic responses of fight and flight, as the next step in the defence mechanism – where this becomes impossible, the system resorts to the old primitive parasympathetic division, leading to a freeze response, in order to protect itself. Ideally, the response to demanding circumstances, threats, and challenges will progress through those three levels of response, engaging through communication where possible and only resorting to the other levels where necessary. However, patients with a disturbed vagus may be unable to activate the ventral vagus response effectively, and may therefore automatically go into fight-flight or freeze response. This may apply to those with autism, hyperactivity bipolar disorder, or anxiety. In autism, the nervous system’s inability to process information means that the level of stimulation is such that the system becomes overwhelmed and withdraws into a dorsal vagal level of freeze state. Extract taken from Face to Face with the Face by Thomas Attlee. Image from Tracey Farrell. [ad_2] źródło
ZASIANE ZIARNO DEPRESJI Jest taki wykład Lowena pt. „Wola życia i pragnienie śm…
[ad_1] ZASIANE ZIARNO DEPRESJI Jest taki wykład Lowena pt. „Wola życia i pragnienie śmierci”, opisujący zamianę zachodzącą między PRAGNIENIEM ŻYCIA, wolą życia i PRAGNIENIEM ŚMIERCI. Zjawisko to choć powszechne i generujące wiele cierpienia, niekoniecznie jest rozpoznawalne. Dla mnie stało się ono punktem wyjścia w zrozumieniu powracających cykli: DZIAŁANIA, WYCZERPYWANIA się i ponownego REANIMOWANIA. Dziś tę matrycę zachowań widzę jako jedno z ziaren stanu depresyjnego zasianego dawno temu. Powoli kiełkując, na dobre zapuściło korzenie w naszych ciałach, stopniowo wysysając z nich życie. Określenie „silna wola” jest w zasadzie komplementem cechującym ludzi sprawczych, zorganizowanych, którzy wiedzą, jak działać, a co więcej – działają. Mówiąc, że ktoś ma silną wolę życia, wyrażamy podziw dla determinacji, zaangażowania, a często też poświęcenia, jakie jest w stanie włożyć, by żyć, przeżyć i sięgać po przyjemność. To niezbędna cecha czy umiejętność, którą dobrze mieć w zasięgu na trudne czasy. Na szczęście życie nie wymaga od nas ciągłego bycia w stanie gotowości, w którym musimy stale walczyć o przetrwanie. Wymaga tego od nas trauma. Życie płynie swoim rytmem i tylko okresowo konieczna jest mobilizacja energii, by przetrwać czy coś przekroczyć. Jednak dla części z nas pragnienie życia stało się niedostępne i zamienione w walkę o przetrwanie. Utraciliśmy w związku z tym lekkość, spontaniczność i oparcie w czymś tak podstawowym i naturalnym, jak witalność. Kiedy tracimy połączenie z własną ŻYWOTNOŚCIĄ, zapominamy, że jest ona częścią każdego z nas i walcząc o nią, właśnie ją wyczerpujemy. Jednak coś każe nam walczyć. Coś sprawiło, że zwątpiliśmy w siłę własnego pragnienia życia i potrzebujemy coraz bardziej wzmacniać wolę życia. Przychodzą takie chwile łączności ze sobą, kiedy odwaga i szczerość są z nami. A wtedy możemy rozejrzeć się wewnątrz siebie i dostrzec, jak wola życia wzrasta z zepchniętego pragnienia śmierci. Domagając się uwagi, dzień po dniu rozrasta się w nas, wyczerpując naszą witalność. Pragnienie śmierci, które mam na myśli, jest czymś doświadczanym na poziomie komórkowym. Nie chodzi mi tu ani o popęd śmierci, ani myśli samobójcze. Opisuję odpowiedź na zdarzenie traumatyczne, po którym wyczerpane dziecko uznaje, że jedynym rozwiązaniem na przetrwanie bólu czy cierpienia jest wycofanie żywotności. Robimy to na różne sposoby w zależności od wieku, siły bodźca, cech osobniczych. Kierunek jest jeden – SPŁYCIĆ ODDECH, SPOWOLNIĆ METABOLIZM, OGRANICZYĆ RUCHOMOŚĆ, WYCOFAĆ CZUCIE po to, by zamrzeć w stanie, który pozwoli przetrwać. To fizyczne obumieranie jest odpowiedzią na psychiczne cierpienie i cielesne wyczerpanie. Lowen jako przykład podaje najczęstsze przekroczenie obecne w czasach, w których żył – odkładanie dziecka do łóżeczka, pozostawianie go samego w płaczu i krzyku do czasu, kiedy się uspokoi i zaśnie. Szczęśliwie dziś wiemy, jak bardzo takie działanie jest uszkadzające i że pozostawianie w łóżeczku zapłakanego maluszka nie nauczy go samodzielności ani nie wzmocni płuc czy strun głosowych. Do 5.−6. miesiąca życia niemowlę nie wie, że matka i ono to dwie różne osoby. Kiedy matka odmawia kojenia (sama jej obecność jest kojąca), dziecko przeżywa to jako rozpad świata. Nie myśli o tym, jak zmanipulować, by dostać, chce po prostu przywrócić swojemu światu bezpieczną stabilność. A do tego potrzebny jest ten drugi, choć maluch jeszcze nie rozumie, że ten drugi jest oddzielny od niego. Co dzieje się, kiedy dziecko jest zostawione samemu sobie i nikt nie reaguje na sygnały, jakie daje? Będzie płakać, protestować całym sobą, nawoływać, w efekcie wyczerpie się nadmiernie, jego zasoby energetyczne zmaleją i zaśnie. Tak właśnie rodzi się wzorzec: POTRZEBUJĘ – NIKT NIE ODPOWIADA – JESZCZE INTENSYWNIEJ BĘDĘ PRÓBOWAĆ – NIKOGO NIE MA – JUŻ NIE MAM SIŁY – JUŻ NIE MA SENSU – ZASYPIAM. W samotności, w stanie wyczerpania, snem, który staje się sposobem na samokojenie i zaczyna być łączony z ratunkiem, a nie odpoczynkiem. Kiedy opiekunowie trenują swoje dziecko do samokojenia, oczywiście wygrają. Duch zostanie złamany, żywotność nadwyrężona, potrzeby zaprzeczone, a stan wyczerpania w samotności będzie za każdym razem momentem, kiedy coś w dziecku obumiera, osłabiając pragnienie życia na rzecz woli życia, która ma zaprzeczyć doświadczeniu obumierania. DOROSŁY WYCZERPUJĄCY SIĘ Część z nas czuje, że żyje tylko, gdy działa, nieświadomie podlegając głównemu mechanizmowi obronnemu: woli życia. Kult „robienia” jest najbardziej powszechnym sposobem, by nie czuć, odciąć się od siebie, zapełnić pustkę, zatracić się w kolejnych zadaniach. Kiedy zamiast czuć, musisz robić, kiedy możesz się zatrzymać, a boisz się tego, kiedy zamęczenie jest lepsze niż odpoczynek, to wola przejęła kontrolę. Oczywiście po to, by – jak każda inna strategia obronna – chronić. Zmaganie z życiem stało się naturalne. Kiedy rozbudowujemy wolę życia, trwamy pomiędzy robieniem, wyczerpywaniem się i ponowną próbą ożywiania po to tylko, by znowu móc działać. Cykle MOBILIZACJI i WYCZERPYWANIA się, których długo nie chcemy widzieć, z czasem są coraz trudniejsze do zaprzeczenia. Każde podjęte działanie, by nie czuć lub coś wyprzeć. Każde przekroczenie granicy zmęczenia. Każda ponowna próba reanimacji wyczerpanego organizmu – sumują się, by doprowadzić do momentu, w którym również wola życia przestanie działać i nie będziemy w stanie ożywić się ponownie. Pojawi się LĘK, do głosu dojdzie długo spychana ROZPACZ, a zaraz za nią pragnienie śmierci. Bo to właśnie silnie rozbudowana wola życia miała mu ZAPRZECZAĆ i trzymać je w ryzach. Funkcjonujemy w taki sposób od tak dawna, że nie zadajemy sobie pytań o sens czy koszty. Z czasem to OBJAWY wymuszają na nas zatrzymanie. Z czasem nieśmiało przedziera się do nas świadomość znajomości miejsca, w którym jesteśmy i odtwarzania schematu wyczerpywania siebie w aktualnym życiu. Spychane pragnienie śmierci nie znika. Wyczerpując swoją żywotność w kolejnych aktach działania nie osłabimy go. Zaczynamy złościć się na ciało, że zawodzi, że nie wytrzymuje narzuconych wymagań. Za wszelką cenę staramy się je wzmocnić, uczynić bardziej niezawodnym i wydolnym. Ale zmęczenie narasta. Z lękiem obserwujemy, że coraz trudniej jest nam ponownie wzbudzić się i działać. Powoli dociera do nas, że to, jak się traktowaliśmy, było niszczące, że cena jest dotkliwa, a przede wszystkim, że włożony trud nie przyniósł oczekiwanego efektu. Bo CHWYTANIE się ŻYCIA nie czyni go bardziej dla nas dostępnym. I kiedy dzisiejsze wyczerpanie łączy się z dawno zasianym wzorcem przetrwania przez zamieranie, dotykamy momentu, w którym czujemy, jak bardzo nie mamy siły żyć. Przychodzi do nas myśl: JAK TO SIĘ STAŁO?! Przecież tak dobrze mi szło! Nasza dobra przyjaciółka, latami niezawodna wola życia okazuje się niewystarczająca. JAK SOBIE POMÓC? By zadbać o chorego człowieka, trzeba po prostu pozwolić mu ODPOCZĄĆ, co w dużej mierze oznacza ZATRZYMAĆ SIĘ. Niestety niepokój, jaki może wywołać myśl o ograniczeniu działań, nadających sens i rytm życia, skutecznie zintensyfikuje obrony, wpychając w kolejny cykl zadań. To, co jest konieczne do rozpoczęcia procesu zdrowienia, jest równocześnie bardzo zagrażające. Doprowadza często do sytuacji, kiedy dopiero bardzo ciężki stan psychofizyczny staje się wystarczającym powodem, by jakkolwiek uznać swoją kondycję i się zatrzymać. Nadchodzi trudny czas oglądania zniszczeń i poniesionych kosztów. Pierwszym wyzwaniem jest DOSTRZEŻENIE własnej reakcji na zatrzymanie się z wyczerpania. Tego, że wprawdzie planuję w jego wyniku odpocząć, ale tylko na tyle, by móc znów zacząć działać. Drugim wyzwaniem jest UCHYLENIE się przed działaniem w odpowiedzi na tę samoobserwację. A trzecim – UZNANIE swoje- go stanu wyczerpania i usłyszenie swoich najskrytszych poczuć i myśli: JAK BARDZO JUŻ NIE MAM SIŁY WALCZYĆ O ŻYCIE, JAK BARDZO JESTEM ROZCZAROWANY, PATRZĄC NA SKUTKI, JAK BARDZO ZDEGRADOWAŁEM SWOJE POTRZEBY, JAK WIELE NIOSĘ CIERPIENIA W SOBIE. Dopuszczenie takich myśli przyniesie też falę obaw i lęków np. nie mogę tego czuć, gdybym poczuł, jak bardzo jestem zmęczona(y), nigdy bym już się nie podniósł(a) albo kiedy przestanę robić, rozpadnę się. Dlatego lepiej, by zatrzymywanie się było procesem, o ile choroba nie „każe” inaczej. Krok po kroku sprawdzamy, które aktywności WSPIERAJĄ moją energię życiową, a które mają wypełniać czy zagłuszać uczucia. Oczywiście na początku to nie jest jasne, dlatego równocześnie rozpoczynamy pracę nad przywracaniem łączności z ciałem i możliwościami znalezienia oparcia w nim. To konieczny etap, by przejść do otwierania się na własną żywotność, czerpania z kontaktu ze sobą, a nie z działania. Na tym etapie na tyle na ile ożywiamy ciało, na tyle pracujemy nad uziemieniem, które da dostęp do klarownego poczucia rzeczywistości wewnętrznej: CO JEST DLA MNIE DOBRE? Co jest moją potrzebą? Kiedy jestem przy życiu? Uziemienie pozwoli oddawać ciężar do ziemi i stopniowo czuć w niej oparcie. Noszony stan GOTOWOŚCI będzie mógł być okresowo zwalniany z aktywności, czyli będziemy mogli wychodzić ze STANU PRZETRWANIA na rzecz ŻYCIA. Przyjdzie również świadomość zawieszeń, odczujemy je w sobie oraz nauczymy się rozpoznawać momenty, w których je aktywujemy. Z czasem stanie się dostępne rozróżnienie, kiedy jestem w jakościach uziemienia, a kiedy w gotowości. Pozwoli to zostawać przy sobie żywym, a nie przy iluzji tego, co mnie ożywia. Możliwe będzie stopniowe wycofywanie inwestowania energii z woli życia na rzecz wzrastającej łączności z pragnieniem życia. Praca nad osłabieniem obron i zwiększaniem osadzenia w ciele przygotowuje do momentu, w którym pragnienie śmierci, niespychane, niezaprzeczane, wyjdzie z cienia. Zaskakujące jest, że to nie lęk będzie dojmujący, a ból. Zapis pragnienia śmierci w ciele jest historią cierpienia, doznanej agonii, która nie mogła być inaczej przeżyta, jak poprzez wycofanie żywotności i stopniowe obumieranie. Ci z nas, którzy w dzieciństwie mieli doświadczenia trudnych porodów, podtopień, podduszeń, ciężkich uszkodzeń ciała, porzuceń, opuszczeń emocjonalnych prawdopodobnie dotkną w sobie STANU AGONII, kiedy to nie było już siły ani nadziei, tylko ból i wyczerpanie. I to właśnie ona stanowi ŻYZNE PODŁOŻE DLA DEPRESJI. W tym momencie nikt nie powinien pozostawiać siebie samego. Praca nad takim wzorcem w samotności jest zbyt bliska powtórzenia go. Dlatego, by mogło powstać nowe doświadczenie, konieczna jest obecność drugiej osoby, która zostanie z nami, kiedy będziemy dotykać tak bolesnych, opuszczonych miejsc. Będzie ona w stanie usłyszeć dla nas to małe dziecko, w którym zakiełkowała myśl: lepiej nie żyć. Pozwoli to na budowanie poczucia bycia przyjętym i wspartym, kiedy wyczerpywanie czy opuszczanie ciała przestanie być jedynym rozwiązaniem. Obecność drugiego człowieka umożliwi zasianie nowego ziarna z informacją, że nie ma nic złego w tym, że potrzebuję. Dokonana w relacji zmiana wzorca w połączeniu z dostępem do witalności rozmrozi to, co zastygłe i na nowo wypełni życiem. Pacjent z nowym doświadczeniem w Ja cielesnym i w relacji z drugą osobą będzie w stanie z czasem sam wobec siebie pełnić kojące FUNKCJE OPIEKUŃCZE. Pojawiające się pragnienie śmierci czy to pod postacią MOBILIZACJI i działania, czy WYCOFANIA i izolacji będzie szybciej rozpoznawane jako skutek zdławionych potrzeb, na które budzi się dawne destrukcyjne rozwiązanie. W przyszłości pozwoli to na zostawanie przy sobie, kiedy znajomy cykl będzie wracać. A może, bo wzmocniony latami powtórzeń, znalazł w nas trwałe miejsce. Im więcej jesteśmy w stanie dopuścić i wyrazić bólu zatrzymanego w przeszłości, odczuwając go w teraźniejszości, tym pragnienie śmierci będzie słabsze. Ciało pamięta wszystko, a więc zapamięta dla nas też dobre rzeczy!! To jak się czujemy po płaczu, jak kojące jest uziemienie, jak napełniający może stać się oddech i w końcu jak naturalne jest pragnienie życia. Gdy mamy to w pamięci i doświadczeniu, zyskujemy skuteczną kotwicę na czas sztormu. Marzena Barszcz, Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej informacji znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ ZASIANE ZIARNO DEPRESJI Jest taki wykład Lowena pt. „Wola życia i pragnienie śmierci”, opisujący zamianę zachodzącą między PRAGNIENIEM ŻYCIA, wolą życia i PRAGNIENIEM ŚMIERCI. Zjawisko to choć powszechne i generujące wiele cierpienia, niekoniecznie jest rozpoznawalne. Dla mnie stało się ono punktem wyjścia w zrozumieniu powracających cykli: DZIAŁANIA, WYCZERPYWANIA się i ponownego REANIMOWANIA. Dziś tę matrycę zachowań widzę jako jedno z ziaren stanu depresyjnego zasianego dawno temu. Powoli kiełkując, na dobre zapuściło korzenie w naszych ciałach, stopniowo wysysając z nich życie. Określenie „silna wola” jest w zasadzie komplementem cechującym ludzi sprawczych, zorganizowanych, którzy wiedzą, jak działać, a co więcej – działają. Mówiąc, że ktoś ma silną wolę życia, wyrażamy podziw dla determinacji, zaangażowania, a często też poświęcenia, jakie jest w stanie włożyć, by żyć, przeżyć i sięgać po przyjemność. To niezbędna cecha czy umiejętność, którą dobrze mieć w zasięgu na trudne czasy. Na szczęście życie nie wymaga od nas ciągłego bycia w stanie gotowości, w którym musimy stale walczyć o przetrwanie. Wymaga tego od nas trauma. Życie płynie swoim rytmem i tylko okresowo konieczna jest mobilizacja energii, by przetrwać czy coś przekroczyć. Jednak dla części z nas pragnienie życia stało się niedostępne i zamienione w walkę o przetrwanie. Utraciliśmy w związku z tym lekkość, spontaniczność i oparcie w czymś tak podstawowym i naturalnym, jak witalność. Kiedy tracimy połączenie z własną ŻYWOTNOŚCIĄ, zapominamy, że jest ona częścią każdego z nas i walcząc o nią, właśnie ją wyczerpujemy. Jednak coś każe nam walczyć. Coś sprawiło, że zwątpiliśmy w siłę własnego pragnienia życia i potrzebujemy coraz bardziej wzmacniać wolę życia. Przychodzą takie chwile łączności ze sobą, kiedy odwaga i szczerość są z nami. A wtedy możemy rozejrzeć się wewnątrz siebie i dostrzec, jak wola życia wzrasta z zepchniętego pragnienia śmierci. Domagając się uwagi, dzień po dniu rozrasta się w nas, wyczerpując naszą witalność. Pragnienie śmierci, które mam na myśli, jest czymś doświadczanym na poziomie komórkowym. Nie chodzi mi tu ani o popęd śmierci, ani myśli samobójcze. Opisuję odpowiedź na zdarzenie traumatyczne, po którym wyczerpane dziecko uznaje, że jedynym rozwiązaniem na przetrwanie bólu czy cierpienia jest wycofanie żywotności. Robimy to na różne sposoby w zależności od wieku, siły bodźca, cech osobniczych. Kierunek jest jeden – SPŁYCIĆ ODDECH, SPOWOLNIĆ METABOLIZM, OGRANICZYĆ RUCHOMOŚĆ, WYCOFAĆ CZUCIE po to, by zamrzeć w stanie, który pozwoli przetrwać. To fizyczne obumieranie jest odpowiedzią na psychiczne cierpienie i cielesne wyczerpanie. Lowen jako przykład podaje najczęstsze przekroczenie obecne w czasach, w których żył – odkładanie dziecka do łóżeczka, pozostawianie go samego w płaczu i krzyku do czasu, kiedy się uspokoi i zaśnie. Szczęśliwie dziś wiemy, jak bardzo takie działanie jest uszkadzające i że pozostawianie w łóżeczku zapłakanego maluszka nie nauczy go samodzielności ani nie wzmocni płuc czy strun głosowych. Do 5.−6. miesiąca życia niemowlę nie wie, że matka i ono to dwie różne osoby. Kiedy matka odmawia kojenia (sama jej obecność jest kojąca), dziecko przeżywa to jako rozpad świata. Nie myśli o tym, jak zmanipulować, by dostać, chce po prostu przywrócić swojemu światu bezpieczną stabilność. A do tego potrzebny jest ten drugi, choć maluch jeszcze nie rozumie, że ten drugi jest oddzielny od niego. Co dzieje się, kiedy dziecko jest zostawione samemu sobie i nikt nie reaguje na sygnały, jakie daje? Będzie płakać, protestować całym sobą, nawoływać, w efekcie wyczerpie się nadmiernie, jego zasoby energetyczne zmaleją i zaśnie. Tak właśnie rodzi się wzorzec: POTRZEBUJĘ – NIKT NIE ODPOWIADA – JESZCZE INTENSYWNIEJ BĘDĘ PRÓBOWAĆ – NIKOGO NIE MA – JUŻ NIE MAM SIŁY – JUŻ NIE MA SENSU – ZASYPIAM. W samotności, w stanie wyczerpania, snem, który staje się sposobem na samokojenie i zaczyna być łączony z ratunkiem, a nie odpoczynkiem. Kiedy opiekunowie trenują swoje dziecko do samokojenia, oczywiście wygrają. Duch zostanie złamany, żywotność nadwyrężona, potrzeby zaprzeczone, a stan wyczerpania w samotności będzie za każdym razem momentem, kiedy coś w dziecku obumiera, osłabiając pragnienie życia na rzecz woli życia, która ma zaprzeczyć doświadczeniu obumierania. DOROSŁY WYCZERPUJĄCY SIĘ Część z nas czuje, że żyje tylko, gdy działa, nieświadomie podlegając głównemu mechanizmowi obronnemu: woli życia. Kult „robienia” jest najbardziej powszechnym sposobem, by nie czuć, odciąć się od siebie, zapełnić pustkę, zatracić się w kolejnych zadaniach. Kiedy zamiast czuć, musisz robić, kiedy możesz się zatrzymać, a boisz się tego, kiedy zamęczenie jest lepsze niż odpoczynek, to wola przejęła kontrolę. Oczywiście po to, by – jak każda inna strategia obronna – chronić. Zmaganie z życiem stało się naturalne. Kiedy rozbudowujemy wolę życia, trwamy pomiędzy robieniem, wyczerpywaniem się i ponowną próbą ożywiania po to tylko, by znowu móc działać. Cykle MOBILIZACJI i WYCZERPYWANIA się, których długo nie chcemy widzieć, z czasem są coraz trudniejsze do zaprzeczenia. Każde podjęte działanie, by nie czuć lub coś wyprzeć. Każde przekroczenie granicy zmęczenia. Każda ponowna próba reanimacji wyczerpanego organizmu – sumują się, by doprowadzić do momentu, w którym również wola życia przestanie działać i nie będziemy w stanie ożywić się ponownie. Pojawi się LĘK, do głosu dojdzie długo spychana ROZPACZ, a zaraz za nią pragnienie śmierci. Bo to właśnie silnie rozbudowana wola życia miała mu ZAPRZECZAĆ i trzymać je w ryzach. Funkcjonujemy w taki sposób od tak dawna, że nie zadajemy sobie pytań o sens czy koszty. Z czasem to OBJAWY wymuszają na nas zatrzymanie. Z czasem nieśmiało przedziera się do nas świadomość znajomości miejsca, w którym jesteśmy i odtwarzania schematu wyczerpywania siebie w aktualnym życiu. Spychane pragnienie śmierci nie znika. Wyczerpując swoją żywotność w kolejnych aktach działania nie osłabimy go. Zaczynamy złościć się na ciało, że zawodzi, że nie wytrzymuje narzuconych wymagań. Za wszelką cenę staramy się je wzmocnić, uczynić bardziej niezawodnym i wydolnym. Ale zmęczenie narasta. Z lękiem obserwujemy, że coraz trudniej jest nam ponownie wzbudzić się i działać. Powoli dociera do nas, że to, jak się traktowaliśmy, było niszczące, że cena jest dotkliwa, a przede wszystkim, że włożony trud nie przyniósł oczekiwanego efektu. Bo CHWYTANIE się ŻYCIA nie czyni go bardziej dla nas dostępnym. I kiedy dzisiejsze wyczerpanie łączy się z dawno zasianym wzorcem przetrwania przez zamieranie, dotykamy momentu, w którym czujemy, jak bardzo nie mamy siły żyć. Przychodzi do nas myśl: JAK TO SIĘ STAŁO?! Przecież tak dobrze mi szło! Nasza dobra przyjaciółka, latami niezawodna wola życia okazuje się niewystarczająca. JAK SOBIE POMÓC? By zadbać o chorego człowieka, trzeba po prostu pozwolić mu ODPOCZĄĆ, co w dużej mierze oznacza ZATRZYMAĆ SIĘ. Niestety niepokój, jaki może wywołać myśl o ograniczeniu działań, nadających sens i rytm życia, skutecznie zintensyfikuje obrony, wpychając w kolejny cykl zadań. To, co jest konieczne do rozpoczęcia procesu zdrowienia, jest równocześnie bardzo zagrażające. Doprowadza często do sytuacji, kiedy dopiero bardzo ciężki stan psychofizyczny staje się wystarczającym powodem, by jakkolwiek uznać swoją kondycję i się zatrzymać. Nadchodzi trudny czas oglądania zniszczeń i poniesionych kosztów. Pierwszym wyzwaniem jest DOSTRZEŻENIE własnej reakcji na zatrzymanie się z wyczerpania. Tego, że wprawdzie planuję w jego wyniku odpocząć, ale tylko na tyle, by móc znów zacząć działać. Drugim wyzwaniem jest UCHYLENIE się przed działaniem w odpowiedzi na tę samoobserwację. A trzecim – UZNANIE swoje- go stanu wyczerpania i usłyszenie swoich najskrytszych poczuć i myśli: JAK BARDZO JUŻ NIE MAM SIŁY WALCZYĆ O ŻYCIE, JAK BARDZO JESTEM ROZCZAROWANY, PATRZĄC NA SKUTKI, JAK BARDZO ZDEGRADOWAŁEM SWOJE POTRZEBY, JAK WIELE NIOSĘ CIERPIENIA W SOBIE. Dopuszczenie takich myśli przyniesie też falę obaw i lęków np. nie mogę tego czuć, gdybym poczuł, jak bardzo jestem zmęczona(y), nigdy bym już się nie podniósł(a) albo kiedy przestanę robić, rozpadnę się. Dlatego lepiej, by zatrzymywanie się było procesem, o ile choroba nie „każe” inaczej. Krok po kroku sprawdzamy, które aktywności WSPIERAJĄ moją energię życiową, a które mają wypełniać czy zagłuszać uczucia. Oczywiście na początku to nie jest jasne, dlatego równocześnie rozpoczynamy pracę nad przywracaniem łączności z ciałem i możliwościami znalezienia oparcia w nim. To konieczny etap, by przejść do otwierania się na własną żywotność, czerpania z kontaktu ze sobą, a nie z działania. Na tym etapie na tyle na ile ożywiamy ciało, na tyle pracujemy nad uziemieniem, które da dostęp do klarownego poczucia rzeczywistości wewnętrznej: CO JEST DLA MNIE DOBRE? Co jest moją potrzebą? Kiedy jestem przy życiu? Uziemienie pozwoli oddawać ciężar do ziemi i stopniowo czuć w niej oparcie. Noszony stan GOTOWOŚCI będzie mógł być okresowo zwalniany z aktywności, czyli będziemy mogli wychodzić ze STANU PRZETRWANIA na rzecz ŻYCIA. Przyjdzie również świadomość zawieszeń, odczujemy je w sobie oraz nauczymy się rozpoznawać momenty, w których je aktywujemy. Z czasem stanie się dostępne rozróżnienie, kiedy jestem w jakościach uziemienia, a kiedy w gotowości. Pozwoli to zostawać przy sobie żywym, a nie przy iluzji tego, co mnie ożywia. Możliwe będzie stopniowe wycofywanie inwestowania energii z woli życia na rzecz wzrastającej łączności z pragnieniem życia. Praca nad osłabieniem obron i zwiększaniem osadzenia w ciele przygotowuje do momentu, w którym pragnienie śmierci, niespychane, niezaprzeczane, wyjdzie z cienia. Zaskakujące jest, że to nie lęk będzie dojmujący, a ból. Zapis pragnienia śmierci w ciele jest historią cierpienia, doznanej agonii, która nie mogła być inaczej przeżyta, jak poprzez wycofanie żywotności i stopniowe obumieranie. Ci z nas, którzy w dzieciństwie mieli doświadczenia trudnych porodów, podtopień, podduszeń, ciężkich uszkodzeń ciała, porzuceń, opuszczeń emocjonalnych prawdopodobnie dotkną w sobie STANU AGONII, kiedy to nie było już siły ani nadziei, tylko ból i wyczerpanie. I to właśnie ona stanowi ŻYZNE PODŁOŻE DLA DEPRESJI. W tym momencie nikt nie powinien pozostawiać siebie samego. Praca nad takim wzorcem w samotności jest zbyt bliska powtórzenia go. Dlatego, by mogło powstać nowe doświadczenie, konieczna jest obecność drugiej osoby, która zostanie z nami, kiedy będziemy dotykać tak bolesnych, opuszczonych miejsc. Będzie ona w stanie usłyszeć dla nas to małe dziecko, w którym zakiełkowała myśl: lepiej nie żyć. Pozwoli to na budowanie poczucia bycia przyjętym i wspartym, kiedy wyczerpywanie czy opuszczanie ciała przestanie być jedynym rozwiązaniem. Obecność drugiego człowieka umożliwi zasianie nowego ziarna z informacją, że nie ma nic złego w tym, że potrzebuję. Dokonana w relacji zmiana wzorca w połączeniu z dostępem do witalności rozmrozi to, co zastygłe i na nowo wypełni życiem. Pacjent z nowym doświadczeniem w Ja cielesnym i w relacji z drugą osobą będzie w stanie z czasem sam wobec siebie pełnić kojące FUNKCJE OPIEKUŃCZE. Pojawiające się pragnienie śmierci czy to pod postacią MOBILIZACJI i działania, czy WYCOFANIA i izolacji będzie szybciej rozpoznawane jako skutek zdławionych potrzeb, na które budzi się dawne destrukcyjne rozwiązanie. W przyszłości pozwoli to na zostawanie przy sobie, kiedy znajomy cykl będzie wracać. A może, bo wzmocniony latami powtórzeń, znalazł w nas trwałe miejsce. Im więcej jesteśmy w stanie dopuścić i wyrazić bólu zatrzymanego w przeszłości, odczuwając go w teraźniejszości, tym pragnienie śmierci będzie słabsze. Ciało pamięta wszystko, a więc zapamięta dla nas też dobre rzeczy!! To jak się czujemy po płaczu, jak kojące jest uziemienie, jak napełniający może stać się oddech i w końcu jak naturalne jest pragnienie życia. Gdy mamy to w pamięci i doświadczeniu, zyskujemy skuteczną kotwicę na czas sztormu. Marzena Barszcz, Psychoterapeutka w Analizie Bioenergetycznej. Więcej informacji znajdziecie Państwo w książce „Psychoterapia przez ciało”: https://www.instytutanalizybioenergetycznej.com/produkt/psychoterapia-przez-cialo/ [ad_2] źródło
images.squarespace-cdn.com
[ad_1] https://images.squarespace-cdn.com/content/v1/5079e22fc4aa45dec4ed1651/1520618093562-9KNBNSFCBU8W6KJ520N0/ke17ZwdGBToddI8pDm48kHf7JcjJVWJjt0lzP6lOuK0UqsxRUqqbr1mOJYKfIPR7LoDQ9mXPOjoJoqy81S2I8PaoYXhp6HxIwZIk7-Mi3Tsic-L2IOPH3Dwrhl-Ne3Z2MmLK1FxFiwfFPeVsC8bFno4NoA1-sMgEXkzlGZabiQIKMshLAGzx4R3EDFOm1kBS/static1.squarespace2.gif?format=1500w images.squarespace-cdn.com [ad_2] źródło
Spektrum zastosowania terapii czaszkowo-krzyżowej jest bardzo szerokie, a sam za…
[ad_1] Spektrum zastosowania terapii czaszkowo-krzyżowej jest bardzo szerokie, a sam zabieg oddziałuje na wiele partii naszego organizmu. Najczęściej jednak terapię czaszkowo-krzyżową stosujemy w: walce z bólem: kręgosłupa, pleców, barków, głowy, pomocy w problemach związanych z: depresją , lękiem, traumą, lub fobią, zwalczaniu: bezsenności, nerwic, przemęczenia związanego z bezsennością, kłopotach z: koncentracją, nadpobudliwością – szczególnie u dzieci i młodzieży uczącej się, problemy z motoryką oczu (zez), problemy ortodontyczne, urazy okołoporodowe u matki i dziecka, nawracające zapalenia zatok i uszu, urazy powypadkowe, autyzm, porażenie mózgowe, zespół Downa. [ad_2] źródło
Męczą Cię bóle głowy, pleców lub kręgosłupa? Cierpisz na bezsenność? Przeżywas…
[ad_1] Męczą Cię bóle głowy, pleców lub kręgosłupa? Cierpisz na bezsenność🕒? Przeżywasz stany lękowe, nerwice bądź zwyczajnie nie radzisz sobie ze stresem? Masz kłopoty z nauką📚✍ lub ogólnie z koncentracją przy zajęciach umysłowych👩💻👨💻? Zapraszam, do skorzystania z zabiegów terapii czaszkowo-krzyżowej jeśli doskwierają Państwu: bóle głowy występujące w okolicy skroni, potylicy, promieniujące do kości czołowej etc., bóle w okolicy stawów skroniowo – żuchwowych, np. po wyrwaniu zęba lub związane z noszeniem aparatu ortodontycznego, napięcia mięśni podpotylicznych, szyi, karku, problemy z zatokami, migreny, zawroty głowy, zapalenia uszu👂👂, kłopoty ze wzrokiem i słuchem👀, bóle głowy pourazowe (np. po wstrząśnieniach lub wstrząśnięciach mózgu), zgrzytanie zębów😬. www.terapiewysocka.pl [ad_2] źródło
„Związek między osłabieniem oddechu a OBNIŻENIEM nastroju jest tak jednoznaczny …
[ad_1] „Związek między osłabieniem oddechu a OBNIŻENIEM nastroju jest tak jednoznaczny i bezpośredni, że każda technika terapeutyczna poprawiająca oddychanie OSŁABIA siłę depresji, gdyż PODNOSI w ciele poziom energii i w jakimś stopniu umożliwia przepływ pobudzenia. Zazwyczaj pogłębienie oddechu prędzej czy później doprowadza do jakiejś formy rozładowania emocjonalnego – płaczu lub wybuchu gniewu.” „Depresja i ciało” A. Lowen „Związek między osłabieniem oddechu a OBNIŻENIEM nastroju jest tak jednoznaczny i bezpośredni, że każda technika terapeutyczna poprawiająca oddychanie OSŁABIA siłę depresji, gdyż PODNOSI w ciele poziom energii i w jakimś stopniu umożliwia przepływ pobudzenia. Zazwyczaj pogłębienie oddechu prędzej czy później doprowadza do jakiejś formy rozładowania emocjonalnego – płaczu lub wybuchu gniewu.” „Depresja i ciało” A. Lowen [ad_2] źródło
” Zdrowie jest związane z powrotem do wolności wymiany między fizjologią ciała i…
[ad_1] ” Zdrowie jest związane z powrotem do wolności wymiany między fizjologią ciała i ciszą.” Rollin Becker💓💗💓 STILLPOINT “Health is related to a return to the freedom of interchange between body physiology and stillness.” Rollin Becker A stillpoint is a state in which tidal motion ceases, it is a gateway to the deeper source of Stillness. During stillpoint the CSF and all the fluids in the body become potentised with the Breath of Life. This increased potency is then available as a biodynamically active force for physiological functioning and helps unresolved issues to complete their healing. #dynamic_stillness [ad_2] źródło
„Dlaczego tak wielu ludzi ma trudności z oddychaniem głęboko, pełną piersią? Odp…
[ad_1] „Dlaczego tak wielu ludzi ma trudności z oddychaniem głęboko, pełną piersią? Odpowiedź brzmi: ponieważ oddychanie POBUDZA uczucia, a tego właśnie ludzie się boją. Boją się poczuć smutek, złość i lęk. Jako dzieci WSTRZYMYWALI oddech, żeby przestać płakać; PROSTOWALI plecy i USZTYWNIALI klatkę piersiową, żeby powstrzymać złość; ZACISKALI gardła, żeby nie wydostał się z nich krzyk. Skutkiem każdego z tych działań jest ograniczenie i OSŁABIENIE oddychania. I na odwrót: tłumienie każdego uczucie skutkuje ograniczeniem oddychania. Teraz, jako dorośli, takie osoby ograniczają oddychanie, żeby uczucia NIE WYDOSTAŁY się na powierzchnię. Tak oto niezdolność do prawidłowego oddychania przeradza się w największą przeszkodą w odzyskaniu zdrowia emocjonalnego” A. Lowen „Głos ciała” „Dlaczego tak wielu ludzi ma trudności z oddychaniem głęboko, pełną piersią? Odpowiedź brzmi: ponieważ oddychanie POBUDZA uczucia, a tego właśnie ludzie się boją. Boją się poczuć smutek, złość i lęk. Jako dzieci WSTRZYMYWALI oddech, żeby przestać płakać; PROSTOWALI plecy i USZTYWNIALI klatkę piersiową, żeby powstrzymać złość; ZACISKALI gardła, żeby nie wydostał się z nich krzyk. Skutkiem każdego z tych działań jest ograniczenie i OSŁABIENIE oddychania. I na odwrót: tłumienie każdego uczucie skutkuje ograniczeniem oddychania. Teraz, jako dorośli, takie osoby ograniczają oddychanie, żeby uczucia NIE WYDOSTAŁY się na powierzchnię. Tak oto niezdolność do prawidłowego oddychania przeradza się w największą przeszkodą w odzyskaniu zdrowia emocjonalnego” A. Lowen „Głos ciała” [ad_2] źródło
„Przyczyną znacznej większości niewyjaśnionych z medycznego punktu widzenia obja…
[ad_1] „Przyczyną znacznej większości niewyjaśnionych z medycznego punktu widzenia objawów somatycznych jest lęk. Wystarczy, że psychiatrzy sięgną po wiedzę zdobytą na studiach medycznych, by zobaczyli tych pacjentów w innym świetle. Pacjenci, którzy skarżą się na ból szyi i kręgosłupa, cierpią z powodu lęku kanalizowanego przez somatyczny układ nerwowy, który uaktywnia mięśnie prążkowane. Pacjenci, którzy cierpią na zespół jelita drażliwego, biegunki, migreny i bóle żołądka, cierpią z powodu lęku nagromadzonego w przywspółczulnym układzie nerwowym, który aktywuje mięśnie gładkie w naczyniach krwionośnych i błonę śluzową przewodu pokarmowego. Natomiast pacjenci, którzy skarżą się na utraty przytomności, nieostre widzenie, dzwonienie w uszach, zaburzenia poznawcze lub percepcyjne, cierpią z powodu lęku w układzie przywspółczulnym do tego stopnia, że powoduje on spadek dopływu krwi do mózgu oraz wyłączenie kory przedczołowej i hipokampa za sprawą neurohormonów. Innymi słowy, przyczyną znacznej większości tych niewyjaśnionych objawów okazuje się lęk działający w ośrodkowym układzie nerwowym. Jeśli pomożemy pacjentom zobaczyć, co się wydarzyło, zanim pojawiły się te objawy, odkryjemy bodziec emocjonalny. Następnie pomagamy pacjentom wytrzymać uczucie, zauważyć lęk, który ono wzbudza i uczymy ich ten lęk regulować. W dalszej kolejności stopniowo pomagamy pacjentowi wytrzymywać uczucie w coraz większym natężeniu, aż do momentu, w którym nie wywołuje ono już lęku i wynikających z niego objawów somatycznych.” Autor: Jon Frederickson „Kłamstwa, którymi żyjemy” Zdjecie: David van Dartel „Przyczyną znacznej większości niewyjaśnionych z medycznego punktu widzenia objawów somatycznych jest lęk. Wystarczy, że psychiatrzy sięgną po wiedzę zdobytą na studiach medycznych, by zobaczyli tych pacjentów w innym świetle. Pacjenci, którzy skarżą się na ból szyi i kręgosłupa, cierpią z powodu lęku kanalizowanego przez somatyczny układ nerwowy, który uaktywnia mięśnie prążkowane. Pacjenci, którzy cierpią na zespół jelita drażliwego, biegunki, migreny i bóle żołądka, cierpią z powodu lęku nagromadzonego w przywspółczulnym układzie nerwowym, który aktywuje mięśnie gładkie w naczyniach krwionośnych i błonę śluzową przewodu pokarmowego. Natomiast pacjenci, którzy skarżą się na utraty przytomności, nieostre widzenie, dzwonienie w uszach, zaburzenia poznawcze lub percepcyjne, cierpią z powodu lęku w układzie przywspółczulnym do tego stopnia, że powoduje on spadek dopływu krwi do mózgu oraz wyłączenie kory przedczołowej i hipokampa za sprawą neurohormonów. Innymi słowy, przyczyną znacznej większości tych niewyjaśnionych objawów okazuje się lęk działający w ośrodkowym układzie nerwowym. Jeśli pomożemy pacjentom zobaczyć, co się wydarzyło, zanim pojawiły się te objawy, odkryjemy bodziec emocjonalny. Następnie pomagamy pacjentom wytrzymać uczucie, zauważyć lęk, który ono wzbudza i uczymy ich ten lęk regulować. W dalszej kolejności stopniowo pomagamy pacjentowi wytrzymywać uczucie w coraz większym natężeniu, aż do momentu, w którym nie wywołuje ono już lęku i wynikających z niego objawów somatycznych.” Autor: Jon Frederickson „Kłamstwa, którymi żyjemy” Zdjecie: David van Dartel [ad_2] źródło
Pamiętacie cykl o kościach czaszki i o ich wpływie na wyrażanie się zdrowia? O …
[ad_1] Pamiętacie cykl o kościach czaszki 💀i o ich wpływie na wyrażanie się zdrowia? O dysfunkcjach🚨, które mogą się pojawić gdy ich prawidłowy wzorzec ruchomości i ruchliwości zostanie zaburzony? Momentem, gdy dochodzi do powstania wielu pierwotnych zaburzeń są ….. Narodziny. 👶🏼🚼 Najważniejsze wydarzenie w naszym życiu. „Przejście przez kanał rodny podczas porodu to nasze pierwsze doświadczenie fizycznego oporu, aby wydostać się na świat, dziecko musi przecisnąć się przez wąski otwór miednicy matki. W tym okres jego czaszka nie jest jeszcze w pani ukształtowana – zapewnia to doskonałą równowagę pomiędzy ochroną a giętkością. Giętkość jest niezbędna, aby ułatwić poddanie się siłom działającym w kanale rodnym…. Siły kompresji działają podczas porodu na czaszkę często przez wiele godzin. Kości zbliżają się do siebie i oddalają w procesie nazywanym kształtowaniem czaszki (ang. cranial moulding)…. Narodziny są jednym z najważniejszych doświadczeń, będących jednocześnie wielkim wyzwaniem. Wiele dzieci odczuwa to w pewnym stopniu jako uraz. Jednak większość związanych z tym stresów mija w naturalny sposób w ciągu około 10 dni, gdy odzywają się samouzdrawiające siły dziecka. Wpływ pierwotnego oddechu, wspomagany przez płacz i odruch ssania, może wyeliminować mniej poważne skutki kompresji, pozwalając główce dziecka na odzyskanie równowagi i odpowiedniego kształtu.” 📘 „Mądrość ciała” Michael Kern Grafika pochodzi z niedawno opublikowanego badania, w którym naukowcy wykonali skany MRI siedmiu kobiet w wieku od 36 do 39 tygodni ciąży. Kolejny skan wykonano, gdy każda kobieta rodziła, a jej szyjka macicy była całkowicie rozszerzona. Na grafice widzicie trójwymiarowe odtworzenie kości czaszki dziecka przed porodem (A, C, E) oraz podczas drugiego etapu porodu ((B, D, F). Link do badania https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0215721 #czaszkowokrzyżowa #craniosacraltherapy #birth #cranialmoulding #czaszka #czaszkanoworodka #narodziny https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1702986083166460 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/photos/a.1687331071398628/1708795592585509/?type=3 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1716481635150238 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1729598010505267 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1771391872992547 Pamiętacie cykl o kościach czaszki 💀i o ich wpływie na wyrażanie się zdrowia? O dysfunkcjach🚨, które mogą się pojawić gdy ich prawidłowy wzorzec ruchomości i ruchliwości zostanie zaburzony? Momentem, gdy dochodzi do powstania wielu pierwotnych zaburzeń są ….. Narodziny. 👶🏼🚼 Najważniejsze wydarzenie w naszym życiu. „Przejście przez kanał rodny podczas porodu to nasze pierwsze doświadczenie fizycznego oporu, aby wydostać się na świat, dziecko musi przecisnąć się przez wąski otwór miednicy matki. W tym okres jego czaszka nie jest jeszcze w pani ukształtowana – zapewnia to doskonałą równowagę pomiędzy ochroną a giętkością. Giętkość jest niezbędna, aby ułatwić poddanie się siłom działającym w kanale rodnym…. Siły kompresji działają podczas porodu na czaszkę często przez wiele godzin. Kości zbliżają się do siebie i oddalają w procesie nazywanym kształtowaniem czaszki (ang. cranial moulding)…. Narodziny są jednym z najważniejszych doświadczeń, będących jednocześnie wielkim wyzwaniem. Wiele dzieci odczuwa to w pewnym stopniu jako uraz. Jednak większość związanych z tym stresów mija w naturalny sposób w ciągu około 10 dni, gdy odzywają się samouzdrawiające siły dziecka. Wpływ pierwotnego oddechu, wspomagany przez płacz i odruch ssania, może wyeliminować mniej poważne skutki kompresji, pozwalając główce dziecka na odzyskanie równowagi i odpowiedniego kształtu.” 📘 „Mądrość ciała” Michael Kern Grafika pochodzi z niedawno opublikowanego badania, w którym naukowcy wykonali skany MRI siedmiu kobiet w wieku od 36 do 39 tygodni ciąży. Kolejny skan wykonano, gdy każda kobieta rodziła, a jej szyjka macicy była całkowicie rozszerzona. Na grafice widzicie trójwymiarowe odtworzenie kości czaszki dziecka przed porodem (A, C, E) oraz podczas drugiego etapu porodu ((B, D, F). Link do badania https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0215721 #czaszkowokrzyżowa #craniosacraltherapy #birth #cranialmoulding #czaszka #czaszkanoworodka #narodziny https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1702986083166460 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/photos/a.1687331071398628/1708795592585509/?type=3 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1716481635150238 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1729598010505267 https://www.facebook.com/strefazdrowia.annafalkiewicz/posts/1771391872992547 [ad_2] źródło
pierwsza kostka domina ️Terapia czaszkowo-krzyżowa nie jest terapią magiczną. …
[ad_1] pierwsza kostka domina ➡️Terapia czaszkowo-krzyżowa nie jest terapią magiczną. Praktykujący TCK nie posiada żadnych tajemniczych mocy ani stopni wtajemniczenia. Owszem jest niekonwencjonalna, jeśli chodzi o technikę pracy, gdy terapeuta w fazie nasłuchu spędza długie minuty pozornie nie robiąc nic. Trzeba jednak pamiętać, że wysiłek terapeuty wkładany jest w znacznie potężniejszy proces, który zachodzi w ciele pacjenta – proces autoregulacji, który ujawnia się w ciele właśnie jako Oddech Życia, o którym Sutherland pisał „…te siły w ciele pacjenta są większe niż jakakolwiek ślepa siła wprowadzona tam z zewnątrz”. Terapeuta posługujący się tą metodą ma świadomość i postawę aktywnego świadka procesu, jednak w żadnym wypadku nie jest jego przyczyną. Podobnie jak żeglarz, który korzysta z fali i wiatru aby poruszać łodzią, ale nie jest autorem ani jednego ani drugiego. Myliłby się ten, kto uważałby metodę za całkowicie intuicyjną – jak w każdej sztuce trzeba posiadać pewną wiedzę i pewne techniczne umiejętności aby uzyskać efekt: tzn. „dopłynąć w zamierzone miejsce mimo niesprzyjających wiatrów”. ➡️TCK nie jest bioenergoterapią, nie zachodzi w niej żadna wymiana energii pomiędzy terapeutą i pacjentem. Owszem mimo nadzwyczajnej delikatności i zaledwie kilku technikom manualnym, zastosowanym w czasie jednej sesji, zachodzą czasem procesy niezwykle burzliwe, przypominające emisję czy raczej rozpraszanie energii, ale ich pochodzenie tłumaczy się głęboką relaksacją systemu powięziowego i układu nerwowego. ➡️TCK nie jest alternatywą dla medycyny konwencjonalnej, a już na pewno nie stoi w opozycji w stosunku do niej. Posługuje się nieco innym, bardziej holistycznym aparatem pojęciowym, który stanowi jednak odbicie patologii opisywanych w medycynie konwencjonalnej jako konkretna jednostka chorobowa. W TCK wszystkie te procesy są formami zniekształcenia czy raczej stłumienia Oddechu Życia. Aktualna prezentacja problemu w ciele zgłaszającego się pacjenta może wynikać z zaburzeń, które powstały na zupełnie innym poziomie i – niekiedy – w bardzo odległym etapie życia. Zadaniem i ambicją terapii jest „poszukiwanie pierwszej kostki domina”, która uruchomiła lawinę niekorzystnych zmian i przywrócenie równowagi w ciele. Piotr Godek, lek. med. ortopeda, osteopata we wstępie do książki „Mądrość ciała” Michaela Kerna. Rysunek Claude Serre [ad_2] źródło
– elektroencefalografia, nieinwazyjna metoda diagnostyczna służąca do badania b…
[ad_1] https://m.youtube.com/watch?v=BNthbDfRU7I EEG – elektroencefalografia, nieinwazyjna metoda diagnostyczna służąca do badania bioelektrycznej czynności mózgu za pomocą elektroencefalografu. ADHD – zesp… [ad_2] źródło
LOCUS OF STILLNESS The functional principle of a State of Balance is a cornerst…
[ad_1] LOCUS OF STILLNESS The functional principle of a State of Balance is a cornerstone of biodynamic practice. The approach evolved from the osteopathic point of balanced tension, but it is much more than the equalization of mechanical forces in the tissues. Beneath the tissue distortion and the perturbed fluid motion of a body imprint lies the Potency which has coiled in to centre this pattern and minimize its impact on the whole organism. Then in the localised stillness that defines a state of balance the condensed biodynamic Potency is liberated like a genie from the bottle, bringing new structural order and a boost to overall vitality. #dynamic_stillness [ad_2] źródło
Trzy życiowe oddechy „Istnieją trzy fizyczne pulsacje lub trzy życiowe oddechy…
[ad_1] Trzy życiowe oddechy „Istnieją trzy fizyczne pulsacje lub trzy życiowe oddechy. Są to 💀rytm czaszkowy, 🌬 rytm oddechowy i ❤️ rytm sercowy. Jestem pewien, że wszyscy dobrze znacie swój oddech i bicie serca. Jedenk wielu z was może nie uświadamiać sobie istnienia rytmu czaszkowego, więc pozwólcie, że wyjaśnię jego znaczenie. Rytm czaszkowy ☠️ jest przypominającym falę pulsowaniem, które powstaje w mózgu. Podowduje on rozszerzanie i relaksację mózgu i jego komór. Pulsuje z częstotliwością, która może wynosić od 6 do 12 cykli na minutę, średnio jest to 8 cykli na minutę….Nie przypomina on rytmu oddechowego czy sercowego, które przyśpieszają podczas ćwiczeń lub w sytuacjach silnych emocji. Z tego powodu uważany jest za bardzo pierwotny wzorzec. Jako pierwszy odkrył go i omówił osteopata dr Willim Sutherland.” Franklyn Sills „Proces Polarity” Trzy życiowe oddechy „Istnieją trzy fizyczne pulsacje lub trzy życiowe oddechy. Są to 💀rytm czaszkowy, 🌬 rytm oddechowy i ❤️ rytm sercowy. Jestem pewien, że wszyscy dobrze znacie swój oddech i bicie serca. Jedenk wielu z was może nie uświadamiać sobie istnienia rytmu czaszkowego, więc pozwólcie, że wyjaśnię jego znaczenie. Rytm czaszkowy ☠️ jest przypominającym falę pulsowaniem, które powstaje w mózgu. Podowduje on rozszerzanie i relaksację mózgu i jego komór. Pulsuje z częstotliwością, która może wynosić od 6 do 12 cykli na minutę, średnio jest to 8 cykli na minutę….Nie przypomina on rytmu oddechowego czy sercowego, które przyśpieszają podczas ćwiczeń lub w sytuacjach silnych emocji. Z tego powodu uważany jest za bardzo pierwotny wzorzec. Jako pierwszy odkrył go i omówił osteopata dr Willim Sutherland.” Franklyn Sills „Proces Polarity” [ad_2] źródło
,,Siły wewnętrzne mają podstawowe znaczenie dla szczęśliwego,produktywnego i pe…
[ad_1] ,,Siły wewnętrzne mają podstawowe znaczenie dla szczęśliwego,produktywnego i pełnego miłości życia.Jedną z takich sił są pozytywne emocje.Badania wykazują,że takie emocje zmniejszają reaktywność i stres,pomagają zaleczyć psychiczne rany oraz zwiększają odporność, dobrostan i satysfakcję z życia.Zachęcają też do rozpoznawania szans,wpływają na powstawanie pozytywnych cyklów zdarzeń i ułatwiają odniesienie sukcesu.Poza tym wzmacniają układ odpornościowy, chronią serce oraz sprzyjają zdrowszemu i dłuższemu życiu…Nauczenie się pielęgnowania sił wewnętrznych może się okazać twoim najważniejszym osiągnięciem.” Rick Janson ,,Szczęśliwy mózg”. [ad_2] źródło
Wielka niespodzianka od naszej wspaniałej młodzieży! Przez ostatnie kilka miesię…
[ad_1] Wielka niespodzianka od naszej wspaniałej młodzieży! Przez ostatnie kilka miesięcy nasza wspaniała młodzież w osobach Antonina Ławicka oraz Filip Skura praco… [ad_2] źródło
DYNAMIC STILLNESS A profound appreciation of the power of stillness has been a …
[ad_1] DYNAMIC STILLNESS A profound appreciation of the power of stillness has been a cornerstone of cranial work since the outset. Sutherland, the originator of the cranial concept, was clear that ‘It is the stillness of the Tide, not the stormy waves that bound upon the shore, that has the potency, the power’. In most of our encounters with Dynamic Stillness we expand our attention from the midline outwards towards the horizon, placing the emphasis on the inhalation phase of the Long Tide. If you place your attention on the exhalation phase of the Long Tide as it moves from the periphery of your perception towards the midline or midpoint, another quality becomes perceptible, a vibrational hum of life, characterized by constant change and activity. That’s the Dynamic at the heart stillness. #dynamic_stillness DYNAMIC STILLNESS A profound appreciation of the power of stillness has been a cornerstone of cranial work since the outset. Sutherland, the originator of the cranial concept, was clear that ‘It is the stillness of the Tide, not the stormy waves that bound upon the shore, that has the potency, the power’. In most of our encounters with Dynamic Stillness we expand our attention from the midline outwards towards the horizon, placing the emphasis on the inhalation phase of the Long Tide. If you place your attention on the exhalation phase of the Long Tide as it moves from the periphery of your perception towards the midline or midpoint, another quality becomes perceptible, a vibrational hum of life, characterized by constant change and activity. That’s the Dynamic at the heart stillness. #dynamic_stillness [ad_2] źródło
Współczuciejest stanem emocjonalnym, w którym jedna osoba współodczuwa cierpieni…
[ad_1] Współczucie💞🙂jest stanem emocjonalnym, w którym jedna osoba współodczuwa cierpienia drugiej osoby z wolą ich złagodzenia. Żeby jednak móc współczuć innej osobie, trzeba umieć okazywać empatię sobie.Wiele osób traktuje siebie w sposób nadmiernie krytyczny,nie pozwalając sobie na czerpanie przyjemności z takiej samej dobroci,jaką są gotowe ofiarować innym.Miłością i dobrocią💏 można obdarzyć innych dopiero wtedy,gdy życzliwie traktuje się samego siebie,w przeciwnym razie nie jest to możliwe. ❤👀🙏 ,,Mózg i serce Magiczny duet” J.R.Doty [ad_2] źródło
Talk by Natascha Laing with Michael Kern D.O., B.C.S.T., A.B.D., N.D. Recorded …
[ad_1] https://youtu.be/2NLfzwmYQTcA Talk by Natascha Laing with Michael Kern D.O., B.C.S.T., A.B.D., N.D. Recorded on 16th November 2016 at Forest Row, East Sussex, England [ad_2] źródło
Energia podąża za uwagą
[ad_1] http://www.umysl-nie-kontrolowany.pl/2018/03/energia-podaza-za-uwaga.html?fbclid=IwAR0r–SgoFT4m2yK65VAnpCBi7P63eqtkHMfcyMwdrDfPbG8YaOTNiO7Orw&m=1 Energia podąża za uwagą Według zwolenników teorii mechaniki kwantowej, człowiek ma nieograniczone możliwości kreacji świata, w którym żyje a narzędziem kreacji jest ludzka myśl i emocje. [ad_2] źródło
Dentistry and the Cranio-Sacral System Ideally, dentistry is most effectively ap…
[ad_1] Dentistry and the Cranio-Sacral System Ideally, dentistry is most effectively approached from a whole-person perspective, so that every patient can be evaluated within that whole-person understanding, and their situation can be addressed accordingly, with accurate identification of the underlying source, minimal extractions and surgery, and a more balanced, integrated and healthy resolution. Unfortunately, despite the many excellent dentists in conventional practice, there are as yet very few dentists practising whole-person dentistry – incorporating an awareness of whole-body patterns, posture, nutrition, cranial restrictions, cranio-sacral mobility, and the inevitable interaction and interconnectedness of the teeth and jaw. Margaret suffered persistent pain in her jaw and in several teeth, often accompanied by severe headaches. Years of extensive dentistry had not helped. Her orthodontist wanted to embark on a comprehensive programme to restructure her jaw. Hoping to find an easier solution, Margaret tried cranio-sacral integration. Her symptoms were relieved very quickly and never recurred. The source of the condition was not in the teeth or jaw at all. “Dental therapy that considers the whole body can result in major benefits, especially when integrated with suitable cranial therapy” Dr John Laughlin (Holistic Dentist) CCST’s Dentistry and the Cranio Sacral System Course (with Dr. Granville Langly-Smith) is being held at the College on Saturday/Sunday 1st/2nd February 2020. Please click the link to find out more: https://www.ccst.co.uk/dentistry/ or email info@ccst.co.uk to book. Photo: Engaging with the Medial Pterygoids Dentistry and the Cranio-Sacral System Ideally, dentistry is most effectively approached from a whole-person perspective, so that every patient can be evaluated within that whole-person understanding, and their situation can be addressed accordingly, with accurate identification of the underlying source, minimal extractions and surgery, and a more balanced, integrated and healthy resolution. Unfortunately, despite the many excellent dentists in conventional practice, there are as yet very few dentists practising whole-person dentistry – incorporating an awareness of whole-body patterns, posture, nutrition, cranial restrictions, cranio-sacral mobility, and the inevitable interaction and interconnectedness of the teeth and jaw. Margaret suffered persistent pain in her jaw and in several teeth, often accompanied by severe headaches. Years of extensive dentistry had not helped. Her orthodontist wanted to embark on a comprehensive programme to restructure her jaw. Hoping to find an easier solution, Margaret tried cranio-sacral integration. Her symptoms were relieved very quickly and never recurred. The source of the condition was not in the teeth or jaw at all. “Dental therapy that considers the whole body can result in major benefits, especially when integrated with suitable cranial therapy” Dr John Laughlin (Holistic Dentist) CCST’s Dentistry and the Cranio Sacral System Course (with Dr. Granville Langly-Smith) is being held at the College on Saturday/Sunday 1st/2nd February 2020. Please click the link to find out more: https://www.ccst.co.uk/dentistry/ or email info@ccst.co.uk to book. Photo: Engaging with the Medial Pterygoids [ad_2] źródło
„Piękno architektury mózgu” – cz.2 Dokąd zmierza krew płynąc pod skórą do gór…
[ad_1] „Piękno architektury mózgu” – cz.2 Dokąd zmierza krew płynąc pod skórą do góry… do głowy❓ A jak stoimy na rękach♂️♀️❓ Czy mózg ma dużo naczyń ❓ Jak krew wraca z mózgu❓👻 A co się dzieje gdy skaczemy na trampolinie lub podrzucamy dziecko do góry❓ Na zdjęciu kolorowym😜: Fragment prawdziwego mózgu z widocznymi na jego powierzchni jasno-czerwonymi tętnicami, które następnie dzielą się na miliony małych tętniczek przenikając mózg we wszystkich kierunkach. Ciemno-czerwone żyły biegnące w głębi i na powierzchni mózgu prowadząc je do specjalnych zatok żylnych opony twardej, a później do żył szyjnych… Na zdjęciu czarno-białym widzimy jasne małe żyłki łączące się w białe pasmo zatoki strzałkowej górnej, która przechodzi w obustronne poprzeczne, esowate mające ujście do żył szyjnych wewnętrznych. PAMIĘTAJMY ❗❗ Główna zatoka odprowadząjaca krew z mózgu znajdują się 6mm pod czaszką na szczycie głowy w linii środkowej, i obustronnie w okolicy przyczepu mięśni na potylicy!!! Nośmy dobrze profilowane KASKI ❗❗ Chrońmy potylicę bo tam mamy dwie zatoki żylne poprzeczne.😲 Chrońmy szczyt głowy bo mamy pasmo zatoki strzałkowej górnej i nie montujemy kamer na kasku na jej wysokości, czyli na szczycie kasku !!!😱 Złamanie kości nad zatoką i krwawienie z niej jest trudne do opanowania, jeśli mamy gdzie i przez kogo to zrobić…a przepływ krwi przez mózg to około 750ml/min… reszty nie trzeba dopowiadać … historia wypadku kierowcy formuły i kamerki ma kasku… Na kolorowym zdjęciu widać jak żyły biegnące z powierzchni mózgu do opony twardej wiszą w powietrzu tzw. żyły mostkowe… pomyślcie jak się napinają, gdy skaczemy na trampolinie i mózg się przemieszcza 😱 Młode elastyczne żyłki jakoś to znoszą…te starsze lub delikatne pękają… Dlatego umiar we wszystkim jest wskazany ❗ [ad_2] źródło
Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing
[ad_1] Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing Jeśli chcemy uleczyć traumę, nie możemy się z nią konfrontować bezpośrednio. Jeżeli zechcemy spotkać się z traumą twarzą w twarz, skamieniejemy, zamrzemy. Im bardziej walczymy z traumą, tym mocniej jej żelazne palce zaciskają się na naszym gardle. ( P. Levine ) [ad_2] źródło
W ciszy słyszane są nauki; W bezruchu przekształcany jest świat.-Lau Tzu. Nauka …
[ad_1] W ciszy słyszane są nauki; W bezruchu przekształcany jest świat.-Lau Tzu. Nauka jest jak niezmierne morze. Im więcej jej pijesz, tym bardziej jesteś spragniony. [Stefan Żeromski]💗 [ad_2] źródło
RESILIENCE Resilience is an engineering term that refers to the amount of energy…
[ad_1] RESILIENCE Resilience is an engineering term that refers to the amount of energy a material can absorb and still return to its original state. In complex systems it is the ability of the system to react to perturbations, internal failures, and environmental events by absorbing the disturbance and/or reorganizing to maintain its functions. This understanding from materials science is easily applied to human beings. Simply put, resilience is our ability to recover quickly from difficulties and adversity. Building resilience is a key aim in our therapy. [ad_2] źródło
Przechowuj cenne chwile, które będą powracać falami wdzięczności, zachwytu, insp…
[ad_1] Przechowuj cenne chwile, które będą powracać falami wdzięczności, zachwytu, inspiracji i innych dobrych uczuć. Bądź jak roślina i zwracaj się do światła w jego wszystkich duchowych, ziemskich i ludzkich przejawach. Nasycaj się nimi. Im bardziej przyzwyczaisz oczy, umysł i serce do zauważania pozytywności w swoim życiu, tym więcej jej znajdziesz. Barbara L. Frederickson, „Pozytywność“ [ad_2] źródło
Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing
[ad_1] Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing Mówienie o bolesnych przeżyciach nie zawsze prowadzi do nawiązania porozumienia – częso jest wręcz odwrotnie. Rodziny i organizacje mogą odrzucać osoby rozpowiadające o tym, co powinno pozostać w ukryciu; przyjaciele i bliscy tracą cierpliwość, do tych, którzy pozostają w uwięzieni w żalu i poczuciu krzywdy. To jeden z powodów, dla których ofiary traumy często zamykają się w sobie, a ich historie stają się wyuczonymi tekstami, opracowanymi tak, by nie prowokować odrzucenia. Bessel van der Kolk. [ad_2] źródło
Opinion | The Wisdom Your Body Knows
[ad_1] Opinion | The Wisdom Your Body Knows You are not just thinking with your brain. [ad_2] źródło
EGOCENTRYCZNY TATUŚ, czyli jak wygląda życie dzieci narcystycznego ojca? | Psychology of Life – internetowa poradnia psychologiczna
[ad_1] EGOCENTRYCZNY TATUŚ, czyli jak wygląda życie dzieci narcystycznego ojca? | Psychology of Life – internetowa poradnia psychologiczna Zaburzenia osobowości to temat dość kontrowersyjny, a nawet dość „tajemniczy”… Rodzina narcystycznej osobowości często stroni od prawdy, a nawet okłamując samych siebie stara się wierzyć w coś, co jest dosłownym zaprzeczeniem sytuacji w której przystało im żyć… Temat … [ad_2] źródło
Parentyfikacja. O dramacie dzielnych dzieci
[ad_1] Parentyfikacja. O dramacie dzielnych dzieci Parentyfikacja. O dramacie dzielnych dzieci – dziecisawazne.pl – opiniotwórczy magazyn dla rodziców [ad_2] źródło
Obyś dostał piękny dar Dar w postaci dziecka, które czasem nie słucha – żebyś m…
[ad_1] Obyś dostał piękny dar Dar w postaci dziecka, które czasem nie słucha – żebyś miał szansę zobaczyć inną perspektywę. Dziecka, które się nie spieszy – żebyś miał szansę doświadczyć powolności i piękna zwyczajnych dni. Dziecka, które zapomina – żebyś i ty nauczył się odpuszczać. Dziecka, które się buntuje – żebyś nauczył się myśleć nieszablonowo. Dziecka, które głośno wyraża emocje – żebyś ty nauczył się regulować swoje. Dziecka wyjątkowo wrażliwego – żebyś ty odnalazł w sobie spokój i zaufanie. Obyś dostał piękny dar w postaci dziecka, które nauczy cię, że nigdy nie chodzi o jego zachowanie, ale o ciebie i twoją reakcję. —————————————————— Słowa: Dr Shefali Tsabary, tłumaczenie: dziecisawazne.pl, foto by Tails and WIngs (via The Natural Parent Magazine) Obyś dostał piękny dar Dar w postaci dziecka, które czasem nie słucha – żebyś miał szansę zobaczyć inną perspektywę. Dziecka, które się nie spieszy – żebyś miał szansę doświadczyć powolności i piękna zwyczajnych dni. Dziecka, które zapomina – żebyś i ty nauczył się odpuszczać. Dziecka, które się buntuje – żebyś nauczył się myśleć nieszablonowo. Dziecka, które głośno wyraża emocje – żebyś ty nauczył się regulować swoje. Dziecka wyjątkowo wrażliwego – żebyś ty odnalazł w sobie spokój i zaufanie. Obyś dostał piękny dar w postaci dziecka, które nauczy cię, że nigdy nie chodzi o jego zachowanie, ale o ciebie i twoją reakcję. —————————————————— Słowa: Dr Shefali Tsabary, tłumaczenie: dziecisawazne.pl, foto by Tails and WIngs (via The Natural Parent Magazine) [ad_2] źródło
Druga odsłona układu krwionośnego :)
[ad_1] Druga odsłona układu krwionośnego 🙂 [ad_2] źródło
What is Cranio-Sacral Therapy? The cranial concept originates with the work of W…
[ad_1] ❤ What is Cranio-Sacral Therapy? The cranial concept originates with the work of William Sutherland, who first identified the rhythmic motion of the cranio-sacral system and who devoted his life to developing a deeper understanding of the forces that govern our lives and our health. When we rest our hands very lightly on the body and engage on a subtle level, we can feel rhythmic motion being expressed throughout the body, as if the whole body were gently breathing – not just the usual breathing of the lungs, but a more gentle, subtle, rhythmic motion. The body is a coherent living matrix (Oschman – Energy Medicine – the scientific explanation 2000) guided by biodynamic forces. The natural world is guided by forces and rhythms which surround us and permeate us. The rhythmic motion which we feel in the body is a reflection of a natural force (described by Sutherland as the Breath of Life) which is present throughout nature and which perfuses all living things. It is an indication of our aliveness and a reflection of our vitality. The presence of this rhythmic motion has been clearly demonstrated on film (Seifriz 1954). Everything that happens to us – every injury, every illness, every tension, every trauma – influences this underlying vitality and its rhythmic motion, creating disturbances to its fluent expression. When a Cranio-Sacral Therapist tunes in on a very subtle level, he or she can engage with these inherent forces, facilitating an interaction between the disturbed forces within the body and the integrative forces in the surrounding matrix. This interaction enables the patient’s system to respond to the therapist’s gentle contact through the Inherent Treatment Process (the body’s natural potential for healing) addressing and resolving any disturbances and resistances to the natural flow of health, thereby re-establishing a more settled, balanced, integrated state where the underlying vitality which maintains our health can be expressed freely, and where the body-mind can consequently function more smoothly and fluently on all levels. [ad_2] źródło
Układ krwionośny człowieka. Cała „sieć”.Układ krwionośny człowieka. Cała „sieć”.
[ad_1] Układ krwionośny człowieka. Cała „sieć”. Układ krwionośny człowieka. Cała „sieć”. [ad_2] źródło
#Nerwbłędny i #TeoriaPoliwagalna Teoria Poliwagalna opisuje jak wpływają na nas…
[ad_1] #Nerwbłędny i #TeoriaPoliwagalna Teoria Poliwagalna opisuje jak wpływają na nasze ciała dwie gałęzie nerwu błędnego: 📌ewolucyjnie starsza niezmielinizowana wychodząca z jądra grzbietowego 📌i nowa zmielinizowana część, mająca swój początek w jądrze dwuznacznym. W przeciwieństwie do układu współczulnego, który umożliwia aktywację poprzez uruchomienie mechanizmu walki lub ucieczki dwie gałęzie nerwu błędnego umożliwiają unieruchomienie, zwolnienie. 😑 Każda jednak w inny sposób. Stanley Rosenberg w książce „Accesing the Healing Power of the Vagus Nerve” posłużył się metaforą z bajki o Złotowłosej i niedźwiadkach, tłumacząc Teorię Poliwagalną. A zatem: Dawno, dawno temu mała dziewczynka 👧 błąkała się sama po lesie, aż natknęła się na chatkę rodzinki niedźwiedzi. Nikogo nie było w domu. Głodna i zmęczona postanowiła się rozgościć. Złotowłosa zauważyła na stole 3 miseczki z owsianką . Pierwsza była zbyt gorąca, druga zbyt zimna, ale za to trzecia była w sam raz. Kiedy się najadła, poczuła się bardzo senna i postanowiła się zdrzemnąć. Testując łóżka odkryła, że pierwsze było zbyt twarde, drugie zbyt miękkie a trzecie w sam raz. Ułożyła się na tym łóżeczku i zadowolona szybciutko zasnęła. Zbyt twarde lub gorące można przypisać jakości napięcia jakie odczuwamy gdy do głosu dochodzi układ współczulny/reakcja walcz lub uciekaj. 😑 Zbyt miękkie lub zimne – odnosi się do stanu unieruchomienia gdy aktywizuje się starsza gałęź nerwu błędnego 😊 W sam raz – aktywność nowszej gałęzi nerwu błędnego współpracującego z innymi 4 nerwami czaszkowymi, które tworzą układ społecznego zaangażowania Lubię takie metafory. Kolejną która pomaga wyobrazić siebie działanie naszego układu nerwowego jest drabina Deb Dany. Im lepiej działa autonomiczny układ nerwowy, z tym większą łatwością i elastycznością możemy przesuwać się po naszej drabinie. Jednak nie chodzi o to żeby dotrzeć na szczyt drabiny, gdzie czeka na nas wieczne szczęście w stanie społecznego zaangażowania. Żyjemy w świecie 🌏, który nieustanie się zmienia, życie będzie nas zaskakiwać, przytłaczać, uskrzydlać, będziemy tracić kontrolę nad tym co się dzieje wokół. Dlatego ważne jest by mieć narzędzia do radzenia sobie ze stresem i wyzwalaczami (ang. triggers). Umiejętnie przemieszczać się po drabince i odpowiednio reagować na zmiany w naszym otoczeniu i naszym ciele. A co ma do tego terapia czaszkowo-krzyżowa ? Czaszkowo przede wszystkim pomaga zmniejszyć odczuwanie stresu w ciele, 🏻♀️ umożliwia wyprowadzenie ze stanu zamknięcia lub wycofania się, i wprowadza w stan społecznego zaangażowania. Wprowadza stan wyciszenia i spokoju do ciała. 💆🏻♀️ Pomaga poczuć się bezpiecznie w swoim ciele. Grafika : NICABM. #Nerwbłędny i #TeoriaPoliwagalna Teoria Poliwagalna opisuje jak wpływają na nasze ciała dwie gałęzie nerwu błędnego: 📌ewolucyjnie starsza niezmielinizowana wychodząca z jądra grzbietowego 📌i nowa zmielinizowana część, mająca swój początek w jądrze dwuznacznym. W przeciwieństwie do układu współczulnego, który umożliwia aktywację poprzez uruchomienie mechanizmu walki lub ucieczki dwie gałęzie nerwu błędnego umożliwiają unieruchomienie, zwolnienie. 😑 Każda jednak w inny sposób. Stanley Rosenberg w książce „Accesing the Healing Power of the Vagus Nerve” posłużył się metaforą z bajki o Złotowłosej i niedźwiadkach, tłumacząc Teorię Poliwagalną. A zatem: Dawno, dawno temu mała dziewczynka 👧 błąkała się sama po lesie, aż natknęła się na chatkę rodzinki niedźwiedzi. Nikogo nie było w domu. Głodna i zmęczona postanowiła się rozgościć. Złotowłosa zauważyła na stole 3 miseczki z owsianką . Pierwsza była zbyt gorąca, druga zbyt zimna, ale za to trzecia była w sam raz. Kiedy się najadła, poczuła się bardzo senna i postanowiła się zdrzemnąć. Testując łóżka odkryła, że pierwsze było zbyt twarde, drugie zbyt miękkie a trzecie w sam raz. Ułożyła się na tym łóżeczku i zadowolona szybciutko zasnęła. Zbyt twarde lub gorące można przypisać jakości napięcia jakie odczuwamy gdy do głosu dochodzi układ współczulny/reakcja walcz lub uciekaj. 😑 Zbyt miękkie lub zimne – odnosi się do stanu unieruchomienia gdy aktywizuje się starsza gałęź nerwu błędnego 😊 W sam raz – aktywność nowszej gałęzi nerwu błędnego współpracującego z innymi 4 nerwami czaszkowymi, które tworzą układ społecznego zaangażowania Lubię takie metafory. Kolejną która pomaga wyobrazić siebie działanie naszego układu nerwowego jest drabina Deb Dany. Im lepiej działa autonomiczny układ nerwowy, z tym większą łatwością i elastycznością możemy przesuwać się po naszej drabinie. Jednak nie chodzi o to żeby dotrzeć na szczyt drabiny, gdzie czeka na nas wieczne szczęście w stanie społecznego zaangażowania. Żyjemy w świecie 🌏, który nieustanie się zmienia, życie będzie nas zaskakiwać, przytłaczać, uskrzydlać, będziemy tracić kontrolę nad tym co się dzieje wokół. Dlatego ważne jest by mieć narzędzia do radzenia sobie ze stresem i wyzwalaczami (ang. triggers). Umiejętnie przemieszczać się po drabince i odpowiednio reagować na zmiany w naszym otoczeniu i naszym ciele. A co ma do tego terapia czaszkowo-krzyżowa ? Czaszkowo przede wszystkim pomaga zmniejszyć odczuwanie stresu w ciele, 🏻♀️ umożliwia wyprowadzenie ze stanu zamknięcia lub wycofania się, i wprowadza w stan społecznego zaangażowania. Wprowadza stan wyciszenia i spokoju do ciała. 💆🏻♀️ Pomaga poczuć się bezpiecznie w swoim ciele. Grafika : NICABM. [ad_2] źródło
Zdrowie zaczyna się od jelit – Śmierć zaczyna się w jelicie.
[ad_1] Zdrowie zaczyna się od jelit – Śmierć zaczyna się w jelicie. Kiedy w łonie matki rozwija się zarodek, pierwszym organem, który się formuje, są jelita. Z jelit rozwijają się pozostałe organy. Stąd wszystkie organy są bezpośrednio połączone poprzez system nerw… [ad_2] źródło
„Pranie mózgu” zarejestrowane na filmie
[ad_1] https://dzienniknaukowy.pl/zdrowie/pranie-mozgu-zarejestrowane-na-filmie „Pranie mózgu” zarejestrowane na filmie Sen jest niezbędny zarówno do utrzymania zdrowego funkcjonowania mózgu, jak i do zachowania zdolności poznawczych. Zmniejszona… [ad_2] źródło
„Rytm czaszkowy został zmierzony w wielu eksperymentach naukowych. W 1963 roku d…
[ad_1] „Rytm czaszkowy został zmierzony w wielu eksperymentach naukowych. W 1963 roku doktor amerykańska doktor osteopatii, Viola Frymann zarejestrowała nieznaczne rozszerzanie się i zwężanie czaszki. Badania te były pierwszymi, w których ruch nie pokrywał się z biciem serca, czy rytmem wtórnego (płucnego) oddychania. Od tamtego czasu wielu naukowców nauczyło się mierzyć to zjawisko. W późniejszych badaniach w 1978 r. porównano nagrania oddechów płucnych i uderzeń serca z pomiarami subtelnych, rytmicznych impulsów pochodzących z różnych obszarów głowy. W ten sposób wykazano, że RIC jest samodzielnym zjawiskiem, niezwiązanym z akcją serca i oddechem. Należy podkreślić, że ruchy impulsu czaszkowego są niewielkie (…) Największy zakres ruchomości zmierzony w szwach czaszkowych to (…) połowa grubości kartki papieru. Doktorzy John Upledger i Avi Karni (…) wykorzystali tensometr i zmierzyli potencjał elektryczny skóry. Przyrządy wykazały zmiany, które były jednocześnie wyczuwane przez naukowców przy pomocy rąk. Ich badania potwierdziły wrażliwość ludzkich dłoni i ich zdolnść do wykrycia nawet tak niewielkich zakresów ruchu. (…) Upledger i Karni ustalili też, że rytmiczne ruchy można odnaleźć na obszarze całego ciała.” 📙 „Mądrość ciała” Michael Kern „Rytm czaszkowy został zmierzony w wielu eksperymentach naukowych. W 1963 roku doktor amerykańska doktor osteopatii, Viola Frymann zarejestrowała nieznaczne rozszerzanie się i zwężanie czaszki. Badania te były pierwszymi, w których ruch nie pokrywał się z biciem serca, czy rytmem wtórnego (płucnego) oddychania. Od tamtego czasu wielu naukowców nauczyło się mierzyć to zjawisko. W późniejszych badaniach w 1978 r. porównano nagrania oddechów płucnych i uderzeń serca z pomiarami subtelnych, rytmicznych impulsów pochodzących z różnych obszarów głowy. W ten sposób wykazano, że RIC jest samodzielnym zjawiskiem, niezwiązanym z akcją serca i oddechem. Należy podkreślić, że ruchy impulsu czaszkowego są niewielkie (…) Największy zakres ruchomości zmierzony w szwach czaszkowych to (…) połowa grubości kartki papieru. Doktorzy John Upledger i Avi Karni (…) wykorzystali tensometr i zmierzyli potencjał elektryczny skóry. Przyrządy wykazały zmiany, które były jednocześnie wyczuwane przez naukowców przy pomocy rąk. Ich badania potwierdziły wrażliwość ludzkich dłoni i ich zdolnść do wykrycia nawet tak niewielkich zakresów ruchu. (…) Upledger i Karni ustalili też, że rytmiczne ruchy można odnaleźć na obszarze całego ciała.” 📙 „Mądrość ciała” Michael Kern [ad_2] źródło
KONTROWERSYJNA TERAPIA – OSTEOPATIA CZASZKOWA
[ad_1] Dlaczego kontrowersyjna w tytule?? FANTASTYCZNA 💖 https://pytanienasniadanie.tvp.pl/45303763/kontrowersyjna-terapia-osteopatia-czaszkowa KONTROWERSYJNA TERAPIA – OSTEOPATIA CZASZKOWA Pippa Middleton wywołała ostatnio małe poruszenie wśród mam, postanowiła zabrać syna do osteopaty i poddaje chłopca osteopatii czaszkowej. Wyznała, że o osteopatii dowiedziała się od innych mam. Taka terapia miałaby być wskazana dla dzieci po traumatycznych porodach… Czym jest osteop… [ad_2] źródło
#NERWBŁĘDNY ️ Z wpisu na Z miłości do refleksologii można zrozumieć jak ważny…
[ad_1] #NERWBŁĘDNY 💀❤️ Z wpisu na Z miłości do refleksologii można zrozumieć jak ważny jest nerw błędny. Zaburzenia w pracy nerwu błędnego mogą powodować szeroki wachlarz dysfunkcji – zarówno przemijających, oraz co ważniejsze, utrzymujących się problemów zdrowotnych i osłabienia, co z kolei wpływa nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale także na nasz stan psychoemocjonalny. Nerw błędny może zostać zaburzony przez wiele czynników, np. ⚡️trudny poród, ⚡️ uszkodzenie strukturalne, ⚡️ zapalenie opon mózgowych, ⚡️restrykcje i nadmierne napięcia w obrębie układu powięziowego, ⚡️ nadmierne pobudzenie układu współczulnego, ⚡️ toksyny. Oprócz sposobów wymienionych poniżej, można pracować nad regulacją nerwu błędnego w trakcie terapii czaszkowo-krzyżowej, osteopatii lub u dobrego fizjoterapeuty. Taka praca ma wtedy na celu m.in.: 🌀 uwolnienie ograniczeń (dotyczących kości jak i oponowych) wokół i w pniu mózgu, jak również rozluźnianie otworów szyjnych 🌀 uwolnienie powrózku powięziowego, nazywanym powrózkiem naczyniowo-nerwowym szyi poprzez pracę z szyją, rozluźnieniem powięziowym 🌀 praca wisceralna (przez system narządów wewnętrznych) by złagodzić objawy występujące w systemie trzewnym (takie jak skurcze, ból, zaparcia, biegunki, słabe trawienie) by odnieść się do ukrytej przyczyny, oraz zmniejszyć nadmiar reakcji czuciowych z trzewi do nerwu błędnego 🌀 zmiejszenie nadmiernej stymulacji splotu sercowego, płucnego i trzewnego 🌀 wyciszenie współczulnego układu nerwowego (przewlekła nadmierna stymulacja układu współczulnego prowadzi do nierównowagi w układzie autonomicznym, co skutkuje nieprawidłową pracą układu przywspółczulnego) TERAPIA CZASZKOWO-KRZYŻOWA może odegrać ważną rolę w regulacji nerwu błędnego poprzez – zidentyfikowanie istotnych czynników fizycznych i praca z nimi wprowadzenie stanu wyciszenia i spokoju umożliwienie ogólnej integracji całej osoby np. 📙 „Face to face with the Face” Thomas’a Attlee Nervus vagus, czyli nerw błędny to najdłuższy nerw czaszkowy, który wpływa na wiele funkcji ogólnych organizmu. Jego… Opublikowany przez Z miłości do refleksologii Sobota, 9 listopada 2019 zdjęcie z książki „Face to face with the Face” Thomas’a Attlee #NERWBŁĘDNY 💀❤️ Z wpisu na Z miłości do refleksologii można zrozumieć jak ważny jest nerw błędny. Zaburzenia w pracy nerwu błędnego mogą powodować szeroki wachlarz dysfunkcji – zarówno przemijających, oraz co ważniejsze, utrzymujących się problemów zdrowotnych i osłabienia, co z kolei wpływa nie tylko na nasze zdrowie fizyczne, ale także na nasz stan psychoemocjonalny. Nerw błędny może zostać zaburzony przez wiele czynników, np. ⚡️trudny poród, ⚡️ uszkodzenie strukturalne, ⚡️ zapalenie opon mózgowych, ⚡️restrykcje i nadmierne napięcia w obrębie układu powięziowego, ⚡️ nadmierne pobudzenie układu współczulnego, ⚡️ toksyny. Oprócz sposobów wymienionych poniżej, można pracować nad regulacją nerwu błędnego w trakcie terapii czaszkowo-krzyżowej, osteopatii lub u dobrego fizjoterapeuty. Taka praca ma wtedy na celu m.in.: 🌀 uwolnienie ograniczeń (dotyczących kości jak i oponowych) wokół i w pniu mózgu, jak również rozluźnianie otworów szyjnych 🌀 uwolnienie powrózku powięziowego, nazywanym powrózkiem naczyniowo-nerwowym szyi poprzez pracę z szyją, rozluźnieniem powięziowym 🌀 praca wisceralna (przez system narządów wewnętrznych) by złagodzić objawy występujące w systemie trzewnym (takie jak skurcze, ból, zaparcia, biegunki, słabe trawienie) by odnieść się do ukrytej przyczyny, oraz zmniejszyć nadmiar reakcji czuciowych z trzewi do nerwu błędnego 🌀 zmiejszenie nadmiernej stymulacji splotu sercowego, płucnego i trzewnego 🌀 wyciszenie współczulnego układu nerwowego (przewlekła nadmierna stymulacja układu współczulnego prowadzi do nierównowagi w układzie autonomicznym, co skutkuje nieprawidłową pracą układu przywspółczulnego) TERAPIA CZASZKOWO-KRZYŻOWA może odegrać ważną rolę w regulacji nerwu błędnego poprzez – zidentyfikowanie istotnych czynników fizycznych i praca z nimi wprowadzenie stanu wyciszenia i spokoju umożliwienie ogólnej integracji całej osoby np. 📙 „Face to face with the Face” Thomas’a Attlee Nervus vagus, czyli nerw błędny to najdłuższy nerw czaszkowy, który wpływa na wiele funkcji ogólnych organizmu. Jego… Opublikowany przez Z miłości do refleksologii Sobota, 9 listopada 2019 zdjęcie z książki „Face to face with the Face” Thomas’a Attlee [ad_2] źródło
Coraz więcej ludzi choruje, bo nikt ich nie dotyka
[ad_1] W tym temacie polecam ,,Homo Hapticus”Martina Grunwalda🙂warto przeczytać. Coraz więcej ludzi choruje, bo nikt ich nie dotyka Staliśmy się społeczeństwem praktycznie bezdotykowym. Potrzebę kontaktu fizycznego zaspokajamy w gronie najbliżej rodziny lub w romantycznych relacjach – jeśli je mamy. Jeśli nie, powoli umieramy z głodu dotyku. [ad_2] źródło
Dzieci i nastolatki mają problemy, o których dorośli nie mają pojęcia – rozmowa z Lucyną Kicińską, koordynatorką Programu Pomocy Telefonicznej Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – Juniorowo
[ad_1] Dzieci i nastolatki mają problemy, o których dorośli nie mają pojęcia – rozmowa z Lucyną Kicińską, koordynatorką Programu Pomocy Telefonicznej Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę – Juniorowo Jakie problemy mogą mieć dzieci i nastolatki? Wszystkie. – rozmowa z Lucyną Kicińską, koordynatorką Programu Pomocy Telefonicznej Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę [ad_2] źródło
UKład nerwowy w 9 minut.
[ad_1] [fb_vid id=”535008950657806″]UKład nerwowy w 9 minut. [ad_2] źródło
Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing
[ad_1] Polskie Stowarzyszenie Somatic Experiencing Istotą traumy jest dysocjacja. Przytłaczające doświadczenie jest rozbijane na fragmenty, tak że emocje, dźwięki, obrazy, myśli i fizyczne doznania zaczynają żyć własnym życiem. Zmysłowe fragmenty wspomnień wciskają się w teraźniejszość, gdzie są ponownie przeżywane. Tak długo, jak nie uda się z traumą uporać, hormony stresu uwalniane przez ciało dla ochrony nadal krążą we krwi, a reakcje obronne i emocjonalne są wciąż od nowa odgrywane. […] Ciągła walka z niewidzialnym zagrożeniem wyczerpuje i pozostawia z poczuciem zmęczenia, znużenia i depresji. Jeśli elementy traumatycznej sytuacji są przeżywane na nowo, towarzyszące temu hormony stresu sprawiają, że wspomnienia te jeszcze głębiej zapadają w pamięć. Zwyczajne, codzienne zdarzenia stają się coraz mniej pociągające. Osoby te nie potrafią w pełni przeżywać tego, co dzieje się tu i teraz, nie mogą więc naprawdę poczuć, że żyją. […] Nie żyjąc teraźniejszością, stają się coraz bardziej uwięzione w przeszłości. […] Trauma, która zaczęła się „kiedyś” , jest odgrywana dziś, na polu walki, jakim jest ich własne ciało, zwykle bez świadomego związku między tym, co stało się kiedyś, a tym, co dzieje się wewnątrz nich tu i teraz. […] Wyczucie, nazwanie i poznanie tego, co dzieje się w nas, to pierwszy krok do odzyskania siebie. Bessel van der Kolk. [ad_2] źródło
Dr. David Berceli .Ćwiczenia usuwające traumę, napięcia i stres
[ad_1] Dr. David Berceli .Ćwiczenia usuwające traumę, napięcia i stres [ad_2] źródło
An Interview with Peter Levine
[ad_1] An Interview with Peter Levine Peter Levine, developer of Somatic Experiencing, takes us inside his seemingly intuitive approach and reveals the guiding principles that inform his work. [ad_2] źródło
Koleżanka Terapeutka robi świetną robotę informacyjną Kości ciemieniowe, jako p…
[ad_1] Koleżanka Terapeutka robi świetną robotę informacyjną 🙂 💀 Kości ciemieniowe, jako parzyste kości tworzą środkową część sklepienia 🏔. Na powierzchni zewnętrznej mają guzy ciemieniowe i kresy skroniowe. Naczynia krwionośne rzeźbią kości czaszki od wewnątrz. Kości ciemieniowe łączą się z 5️⃣ kośćmi: potyliczną, czołową, skroniowymi i klinową. Co wpływa na dysfunkcje tych kości? Działania bezpośrednio na kości ciemieniowe, szczególnie przed lub w trakcie porodu i w okresie niemowlęcym. 🚼 Upadki, uderzenia lub inne siły ukierunkowane na szwy czaszkowe mogą powodować ograniczenia ruchu kości ciemieniowych i przyległych kości 🔨 Upadek na stopy lub miednicę może również wpływać na kości ciemieniowe. Ponieważ kości ciemieniowe dostosowują się do pozycji i dynamiki ruchu wszelkich wzorców które są utrzymywane w podstawie czaszki to stan np. połączenia klinowo-potylicznego może wtórnie wpływać na kości ciemieniowe. Kondycja mięśnia skroniowego Kości ciemieniowe są w bliskim kontakcie z sierpem mózgu i, jak wszystkie opony i tkanka łączna w organizmie przejawiają jednolitą dynamikę, więc każdy inercyjny wzorzec utrzymywany w systemie zostanie im przekazany w jakiś sposób. Jakie mogą być objawy? Może ktoś w Was w dzieciństwie skakał ze schodów bez uwzględnienia ograniczeń sufitu. 🏻♂️ Pomiędzy kości ciemieniowymi przebiega szew strzałkowy, miejsce połączenia z kością czołowa (szwu strzałkowego z wieńcowym) to BREGMA, a połączenie z potylicą (szwu strzałkowego z węgłowym) to LAMBDA. W przypadku uderzenia, przyłożenia siły w to miejsce następują zaburzenia drenażu w zatoce strzałkowej górnej, zaburzenia czynnościowe w odpowiednich częściach mózgu, bóle w okolicach czołowo-ciemieniowych i oczu. 😫 Nieprawidłowa ruchliwość kości ciemieniowych może wpływać na płat ciemieniowy, przez co osłabiać funkcje ośrodków ruchowych i sensorycznych, wywoływać zaburzenia uwagi w zakresie percepcji wzrokowej i dotykowej, agresywne zachowanie. W podejściu biodynamicznym terapii czaszkowo-krzyżowej nie pracuje się z objawami per se, celem terapii jest wsparcie organizmu by odzyskał wewnętrzną równowagę, zasoby oraz zdrowie zgodnie ze swoim wrodzonym planem leczenia. Na podstawie książki „Foundations in Craniosacral Biodynamic” F. Sills’a i „Cranial Osteopathy” autorstwa Liem Torsten [ad_2] źródło
I kolejny ŚWIATOWY DZIEŃ MÓZGOWEGO PORAŻENIA DZIECIĘCEGOROZSYŁAMY W ŚWIAT️️️ ⬇️⬇…
[ad_1] I kolejny ŚWIATOWY DZIEŃ MÓZGOWEGO PORAŻENIA DZIECIĘCEGO👍ROZSYŁAMY W ŚWIAT❗️❗️❗️ ⬇️⬇️⬇️ I kolejny ŚWIATOWY DZIEŃ MÓZGOWEGO PORAŻENIA DZIECIĘCEGO👍ROZSYŁAMY W ŚWIAT❗️❗️❗️ ⬇️⬇️⬇️ [ad_2] źródło
„Depresja nie oznacza, że jesteś słaby… tylko, że byłeś silny za długo”
[ad_1] „Depresja nie oznacza, że jesteś słaby… tylko, że byłeś silny za długo” Artykuł nadesłany przez anonimowego czytelnika. Zdecydowaliśmy się na publikację ze względu na jego wysoką wartość merytoryczną oraz nadzieję, że ta kompilacja może pomóc w lepszym zrozumieniu zjawiska jakim jest depresja. Photo by Gabriel … [ad_2] źródło
Nasz układ nerwowy wychwytuje i i ocenia informacje z otoczenia nie na poziomie …
[ad_1] Nasz układ nerwowy wychwytuje i i ocenia informacje z otoczenia nie na poziomie świadomym – ale nieświadomym. Te reakcje nie są dobrowolne i nie mamy na nie wpływu. Możemy jednak nauczyć się obserwować jaką reakcję wybrał nasz system nerwowy i w ten sposób wypracować nowy sposób reagowania. Teoria Poliwagalna Dr Stephen Porges jest amerykańskim badaczem, profesorem na Wydziale Psychiatrii Uniwersytetu Illinois oraz dyrektorem ośrodka Brain – Body Center. Zajmuje się psychofizjologią, badając jak procesy fizjologiczne oraz emocje, poznanie i osobowość współdziałają ze sobą. W 1994 roku sformułował tezy teorii poliwagalnej opisującej działanie autonomicznego układu nerwowego. https://www.youtube.com/watch?v=3q5S-CHFNok Częścią skutku przeżycia traumy, jest brak szacunku do ciała. Ludzie myślą, że ich układ nerwowy ich zawiódł, nie byli w stanie zmobilizować się i walczyć wi… [ad_2] źródło
Oto jedna z zależności funkcjonalno-terapeutycznych występujących w naszym organ…
[ad_1] Oto jedna z zależności funkcjonalno-terapeutycznych występujących w naszym organizmie. Na grafice widać, że czaszka idealnie „wpisuje się ” swoim kształtem i wielkością w miednicę. Fenomenem ciała jest to, że różne tkanki, narządy, układy i części ciała komunikują się i wpływają na wzajemne równoważenie się. I dlatego specyficzna praca na czaszce (np. : ta wywodząca się z osteopatii i terapii czaszkowo-krzyżowej) odbija się na kondycji miednicy. Działa to na zasadzie sprzężenia zwrotnego bo praca na miednicy wpłynie na czaszkę. Zatrzymanie nawet minimalnego a towarzyszącego nam już w życiu płodowym ruchu kości czy stawów miednicy zatrzyma wrodzony ruch kości i stawów czaszki. Takie powiązanie wykazują m. in. : kość potylicy i kość krzyżowa czy talerze biodrowe i kości ciemieniowe. Praca z jedną kością wymaga zatem równoważenia tej drugiej, pozostającej we wzajemnej funkcjonalnej łączności. To same zasady dotyczą pracy z kończynami, bo gdy jedna jest np.:unieruchomiona w gipsie, możesz ją zacząć rehabilitować poprzez odpowiednią symulację drugiej albo najlepiej wszystkich kończy! Także kondycja jednego stawu wpływa na drugi. Funkcjonalnie połączone są ze sobą oba nadgarstki, kolana czy łokcie albo stawy barkowe, biodrowe i skroniowo-żuchwowe. Stawy kompensują swoje obciążenia i dlatego warto poddawać je jednoczesnej terapii. Problemy ze stawami skroniowo-żuchwowymi w postaci zaciskania czy bruksizmu odbijają się na kondycji lędźwi i na odwrót. Gdy wszystkie powiązane ze sobą struktury ciała odnajdą równowagę to droga ku zdrowiu jest płynnieksza bo jako na górze, tak i na dole. A Ty znasz swoje punkty nierównowagi i występujące pomiędzy nimi zależności? Grafika: Mądrość ciała, Michael Kern Oto jedna z zależności funkcjonalno-terapeutycznych występujących w naszym organizmie. Na grafice widać, że czaszka idealnie „wpisuje się ” swoim kształtem i wielkością w miednicę. Fenomenem ciała jest to, że różne tkanki, narządy, układy i części ciała komunikują się i wpływają na wzajemne równoważenie się. I dlatego specyficzna praca na czaszce (np. : ta wywodząca się z osteopatii i terapii czaszkowo-krzyżowej) odbija się na kondycji miednicy. Działa to na zasadzie sprzężenia zwrotnego bo praca na miednicy wpłynie na czaszkę. Zatrzymanie nawet minimalnego a towarzyszącego nam już w życiu płodowym ruchu kości czy stawów miednicy zatrzyma wrodzony ruch kości i stawów czaszki. Takie powiązanie wykazują m. in. : kość potylicy i kość krzyżowa czy talerze biodrowe i kości ciemieniowe. Praca z jedną kością wymaga zatem równoważenia tej drugiej, pozostającej we wzajemnej funkcjonalnej łączności. To same zasady dotyczą pracy z kończynami, bo gdy jedna jest np.:unieruchomiona w gipsie, możesz ją zacząć rehabilitować poprzez odpowiednią symulację drugiej albo najlepiej wszystkich kończy! Także kondycja jednego stawu wpływa na drugi. Funkcjonalnie połączone są ze sobą oba nadgarstki, kolana czy łokcie albo stawy barkowe, biodrowe i skroniowo-żuchwowe. Stawy kompensują swoje obciążenia i dlatego warto poddawać je jednoczesnej terapii. Problemy ze stawami skroniowo-żuchwowymi w postaci zaciskania czy bruksizmu odbijają się na kondycji lędźwi i na odwrót. Gdy wszystkie powiązane ze sobą struktury ciała odnajdą równowagę to droga ku zdrowiu jest płynnieksza bo jako na górze, tak i na dole. A Ty znasz swoje punkty nierównowagi i występujące pomiędzy nimi zależności? Grafika: Mądrość ciała, Michael Kern [ad_2] źródło
Nerw błędny – tajemniczy reduktor stresu i regulator dobrego samopoczucia
[ad_1] Nerw błędny – tajemniczy reduktor stresu i regulator dobrego samopoczucia Nerw błędny (nervus vagus) jest najdłuższym nerwem. Dociera do wszystkich organów i, niczym błędny rycerz (zbieżność nazw nieprzypadkowa!), broni czci i zdrowia wybranki swego serca. I tak, to Ty nią jesteś! [ad_2] źródło
Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka shared a post.
[ad_1] Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka shared a post. [ad_2] źródło
Kilka słów o częstotliwości wibracyjnej. Poniżej rozpiska olejków eterycznych or…
[ad_1] Kilka słów o częstotliwości wibracyjnej. Poniżej rozpiska olejków eterycznych oraz ich częstotliwość wibracyjna wyrażona w MHz. Częstotliwość energetyczna przeciętnego zdrowego człowieka wibruje w granicach 62 – 68 MHz. Choroba zaczyna się na poziomie 58 MHz, dla przykładu Candida jest w granicach 55 MHz, zaś nowotwory przy około 42 MHz. Olejki eteryczne, które posiadają wysokie częstotliwości energetyczne „podnoszą nasz organizm w górę” do miejsca gdzie nie występuje choroba. Polecam picie olejków 💛 smarowanie się olejkami 💛 masaż – technikę Raindrop 💛 stosowanie olejków jako perfumy 💛 Róża olejek eteryczny ma największą wibrację 320 MHz. Znajdziesz go w mieszance JOY ❤️ Kilka słów o częstotliwości wibracyjnej. Poniżej rozpiska olejków eterycznych oraz ich częstotliwość wibracyjna wyrażona w MHz. Częstotliwość energetyczna przeciętnego zdrowego człowieka wibruje w granicach 62 – 68 MHz. Choroba zaczyna się na poziomie 58 MHz, dla przykładu Candida jest w granicach 55 MHz, zaś nowotwory przy około 42 MHz. Olejki eteryczne, które posiadają wysokie częstotliwości energetyczne „podnoszą nasz organizm w górę” do miejsca gdzie nie występuje choroba. Polecam picie olejków 💛 smarowanie się olejkami 💛 masaż – technikę Raindrop 💛 stosowanie olejków jako perfumy 💛 Róża olejek eteryczny ma największą wibrację 320 MHz. Znajdziesz go w mieszance JOY ❤️ [ad_2] źródło
Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka shared a post.
[ad_1] Terapia Czaszkowo-Krzyżowa Anna Wysocka shared a post. [ad_2] źródło